Najdziwniejsze obietnice wyborcze w Warszawie. Kolej gondolowa, sprzedaż PKiN czy tunel pod miastem [PRZEGLĄD]
Kazimierz Marcinkiewicz: Trzy obwodnice, tunel pod miastem i kładka
Kazimierz Marcinkiewicz był Prezydentem Warszawy przez rok. Został komisarzem, gdy Lech Kaczyński (ówczesny prezydent stolicy) został Prezydentem Polski. W 2006 roku wystartował w wyborach, które przegrał. W czasie kampanii, w ramach hasła „Wizja i skuteczność” obiecał: - trzy warszawskie obwodnice: śródmiejską, miejską i rządową - kładę dla pieszych przez Wisłę. Co ciekawe ten drugi pomysł powrócił. Budowa kładki, w innym miejscu, ma rozpocząć się w przyszłym roku. Dziś pomysł ten uważany jest za nowatorski. Trzeba pamiętać, że obiecywano go już… 12 lat temu. Kolejną propozycją podsuwaną przez sztab Marcinkiewicza był tunel z Ursynowa na Bielany. Propozycja najpierw pojawiała się w kampanii, ale ostatecznie kandydat zupełnie się od niej odciął. Przypomnijmy, że Kazimierz Marcinkiewicz przegrał w drugiej turze wyborów (2006) z Hanną Gronkiewicz-Waltz. Otrzymał wtedy 46,82 proc. głosów.
