Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Nieodpowiedzialne zachowanie 18-latki z Rudy Śląskiej. Zmyśliła historię dzwoniąc na numer alarmowy

OPRAC.:
Robert Lewandowski
Robert Lewandowski
Nastolatka zmyśliła historię dzwoniąc na numer alarmowy
Nastolatka zmyśliła historię dzwoniąc na numer alarmowy Policja Ruda Śląska
Z POLICJI. Nieodpowiedzialne zachowanie 18-letniej mieszkanki Rudy Śląskiej mogło doprowadzić do tragedii. Nastolatka zadzwoniła na numer alarmowy, by wezwać pogotowie ratunkowe, zmyślając historię. W tym czasie, ktoś faktycznie mógł potrzebować pomocy.

Bezmyślne zachowanie 18-latki z Rudy Śląskiej. Zmyśliła historię dzwoniąc na 999

We wtorek 2 stycznia, około godziny 23:40, 18-letnia mieszkanka Rudy Śląskiej zadzwoniła na numer alarmowy 999 informując, że puchnie jej ręka i czeka na karetkę przed blokiem. W rozmowie z operatorem numeru alarmowego podkreślała, przedawkowała narkotyki i dopalacze, a wcześniej miała problemy z sercem. Informacja została potraktowana jak najbardziej poważnie i pod wskazany adres, skierowano karetkę pogotowia i policjantów. To o czym mówiła nastolatka, okazało się fikcją.

- 18-letnia mieszkanka Rudy Śląskiej, nie brała żadnych narkotyków, nie ma problemów z sercem. Przybyłym na miejsce medykom i policjantom, oświadczyła, że piła tylko alkohol i że prócz opuchniętym palcem nic jej się nie stało. Całe zgłoszenie wymyśliła, gdyż chciała, aby szybko przyjechała karetka do jej opuchniętego palca - poinformował asp. szt. Arkadiusz Ciozak z Komendy Miejskiej Policji w Rudzie Śląskiej.

Za wywołanie niepotrzebnej czynności służb, fałszywą informacją i wprowadzenie w błąd operatora numeru alarmowego, rudzianka została ukarana mandatem w wysokości 500 złotych. Jak podaje policja, funkcjonariusze przekazali ją pod opiekę matce, która z pewnością wytłumaczy córce, że tak się nie robi. Jednocześnie służby apelują, by nie traktować numerów alarmowych jako taksówkę czy telefon dla żartów.

- Wprowadzanie w błąd służby ratunkowe skutkuje nie tylko mandatem karnym, ale przede wszystkim może spowodować, że pomoc dla osoby, która naprawdę jej potrzebuje, dotrze do niej za późno... Wzywając, bez potrzeby partol policji, karetkę pogotowia czy straż pożarną, uniemożliwiasz szybki dojazd tych służb do tych, którzy naprawdę mogą potrzebować natychmiastowej pomocy - przypomina policja.

Nastolatka zmyśliła historię dzwoniąc na numer alarmowy

Nieodpowiedzialne zachowanie 18-latki z Rudy Śląskiej. Zmyśl...

od 7 lat
Wideo

Konto Amazon zagrożone? Pismak przeciwko oszustom

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na rudaslaska.naszemiasto.pl Nasze Miasto