Wraz z wejściem w życie nowych przepisów, ustalono konkretne wymiary powierzchni budowlanych. Zwiększono je z 10 do 15 tys. mkw. oraz określono ich maksymalną wysokość do 30 m.
- Jestem bardzo sceptycznie nastawiony do nowego pomysłu urzędników z ratusza – mówi architekt Wojciech Sobolewski. – Przeraża mnie widok Warszawy usłanej wysokimi, bezkształtnymi biurowcami.
Podobnie sądzą mieszkańcy stolicy, którzy uważają, że nowe przepisy spowodują chaos architektoniczny.
- Najlepiej wyburzmy wszystkie stare kamienice, a na ich miejscu zbudujmy kolejnego szklanego kościotrupa - uważa Janusz Kamiński.
Architekci i pracownicy firm budowlanych bronią się przed zarzutami, tłumacząc, że dzięki zwiększeniu powierzchni budowlanej, będą mieli możliwość stworzenia lepszych obiektów.
- Wyższe budynki, to wyższy standard – twierdzi Adam Jarecki, kierownik budowy. – Nowe przepisy umożliwią nam większą elastyczność względem adaptacji projektów architektonicznych. – kontynuuje. – Nie oznacza to jednak, że Warszawa zapełni się szarymi bryłami konstrukcyjnymi. Wręcz przeciwnie, powstaną nowe, ciekawsze budynki.
Jarosław Kaczyński nie stawił się przed komisją śledczą
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?