Wynika to z uwarunkowań unijnego dofinansowania dla zakupu pojazdów. Opole uzyskało je na drodze konkursu z Centrum Unijnych Projektów Transportowych, w którym jednym z warunków było "zelektryfikowanie" konkretnej linii komunikacyjnej. Wybrano linię nr 25 ze względu na fakt, że autobusy na niej kursujące przejeżdżają przez duże osiedla i centrum miasta, umożliwiając też poruszanie się pomiędzy placówkami medycznymi czy szkołami wyższymi.
Wartość całego projektu to około 18,7 mln zł, z czego blisko 14 mln zł pochodzi z Unii Europejskiej. Za te pieniądze oprócz pięciu autobusów zakupiona będzie infrastruktura konieczna do ich obsługi oraz ładowania. Trzy stacje ładowania będą na zajezdni Miejskiego Zakładu Komunikacyjnego przy ul. Luboszyckiej, a jedna na pętli przy ul. Prószkowskiej, na wysokości II kampusu Politechniki Opolskiej.
W piątek 26 marca w ratuszu podpisano umowę z firmą Solaris, która jako jedyna złożyła ofertę przetargową na to zadanie. Wynika z niej, że będzie ona miała około roku na dostawę pojazdów oraz montaż infrastruktury.
- Plan jest taki, aby te autobusy wyjechały na ulice Opola w maju - mówi Arkadiusz Wiśniewski, prezydent Opola.
Waldemar Wlazło z firmy Solaris wskazywał, że w dokumentacji przetargowej wymagano, aby autobus był w stanie przejechać na jednym ładowaniu akumulatorów minimum 52 kilometry.
- W naszych pojazdach umieszczamy jednak znacznie mocniejsze ogniwa. Dzięki temu pojazdy te mają większe możliwości w kwestii mobilności. Możliwa jest nawet eksploatacja całodobowa, przy doładowywaniu pojazdu na trasie za pomocą pantografu - wskazuje.
Autobusy elektryczne dostarczone przez Solaris mają mieć co najmniej 80 miejsc. To drugi zakup miasta od tej firmy. Poprzednio Opole kupiło 10 tradycyjnych, 12-metrowych autobusów tej marki. Był to element szerszego programu modernizacji taboru MZK, za sprawą którego w ostatnich latach w Opolu pojawiło się ponad 60 nowych autobusów, w tym pojazdów przegubowych, mających 18-metrów długości.
Arkadiusz Wiśniewski zaznacza, że miasto nie wyklucza zakupu kolejnych autobusów elektrycznych. Ma to być jednak uzależnione od dostępności dofinansowań.
Młodzi często pracują latem. Głównie bez umowy
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?