Wiktor Klimiuk, warszawski radny, skierował do prezydenta miasta interpelację z pytaniem o różnicę kosztów w eksploatacji autobusów elektrycznych i spalinowych. Odpowiedział na nią Włodzimierz Karpiński, sekretarz miasta stołecznego, który przyznał, że zarówno zakup, jak i użytkowanie elektrów, jest droższe.
- Szacunkowy koszt, w przeliczeniu na 1 wozokilometr (za okres 1.11.2020 r. – 31.10.2021 r.), z uwzględnieniem m.in. kosztów zakupu, amortyzacji, paliwa, napraw i obsługi oraz kosztów stałych spółki wynosi: dla pojazdów zasilanych olejem napędowym – 9,2 zł, dla pojazdów elektrycznych – 11,86 zł – napisał Karpiński.
Droższe bilety na komunikację?
Klimiuk podkreślił, że pod względem ekonomicznym nie opłaca się przejść na tabor elektryczny.
- [b]Prezydent Warszawy Rafał Trzaskowski i ludzie z jego otoczenia wspominali, że możliwe będą podwyżki cen biletów. Więc być może z tego powodu, że dokładamy do transportu elektrycznego, będziemy musieli płacić więcej za bilety - skomentował cytowany przez TVP radny.
Radny Marek Szolc nie ukrywa, że wzrost cen biletów jest nieunikniony.
- W tym roku na pewno czekają nas podwyżki cen biletów, albo poważna zmiana budżetu. Nie osiągniemy ze sprzedaży biletów takich dochodów jakie przyjęło miasto – wyjaśnia Szolc.
Klimiuk wyraził również wątpliwości co do tego, czy efekt ekologiczny zakupu i użytkowania taboru elektrycznego wypada na plus w porównaniu z tradycyjnym. Zwrócił uwagę na składowanie zużytych baterii.
Żywotność baterii a czas użytkowania
Stołeczny ratusz odpowiedział, że w autobusach przegubowych przewidywana trwałość baterii LTO wynosi około 13 lat, mniej więcej równa trwałości autobusu elektrycznego. Gwarancja na te baterie wynosi 7 lat. W autobusach klasy maxi gwarancja na baterie NMC wynosi 6 lat, zaś na baterie LFP 10 lat. Ponadto zużycie baterii trakcyjnej w autobusie to zmniejszenie pojemności energetycznej ze 100 do 80 proc.
- Średni wiek taboru autobusowego wykorzystywanego przez MZA wynosi 6,6 lat. Autobusy 15 letnie i starsze stanowią 1,2 proc. wszystkich autobusów będących w posiadaniu MZA. Ze względu na oczekiwania społeczne dotyczące standardu świadczenia usług przewozowych pojazdy starsze są systematycznie wymieniane na nowe. Zgodnie z tym założeniem zanim zmniejszona pojemność energetyczna akumulatorów wymusi ich wymianę MZA odsprzeda autobusy innemu użytkownikowi - tłumaczy sekretarz miasta.
Dodano także, że “utylizacja ewentualnych odpadów odbędzie się zgodnie z obowiązującymi przepisami w tym zakresie i będzie należała do obowiązku ich właściciela”.
Polskie skarby UNESCO: Odkryj 5 wyjątkowych miejsc
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?