Poświęcenie nowego krzyża w Cichej Górze. Uroczystość zgromadziła tłumy wiernych

Na poświęcenie nowego krzyża, który stoi na działce państwa Słocińskich przybyli wierni z Cichej Góry, sołtys, a także samorządowcy z gminy Nowy Tomyśl. Pomysłodawcami oraz wykonawcami tego czynu byli okoliczni mieszkańcy tej miejscowości.

Zebrani wraz z proboszczem parafii pw. św. Marcina w Bukowcu, ks. Marcinem Kubiakiem spotkali się w tym miejscu, by pomodlić się i podziękować wszystkim, którzy przyczynili się do stworzenia nowego krzyża.

- Krzyż ma bardzo szerokie znaczenie, które zmienia się w zależności od czasu i kultury, w której jest używany, ale dziś na całym świecie jego najczęstszym zastosowaniem jest symbol chrześcijaństwa. Jednak nawet w obrębie chrześcijaństwa można znaleźć różne formy wykorzystania i znaczenia figury krzyża. Historycznie jest to jeden z najstarszych i najbardziej podstawowych symboli, posiadający interpretacje mistyczno-religijne, społeczne i filozoficzne - mówił proboszcz ks. Marcin Kubiak.

Proboszcz zwrócił uwagę, że dzisiaj inaczej patrzymy na krzyż niż dwa tysiące lat temu, gdy umierającemu Jezusowi towarzyszyli Maryja, niewiasty i św. Jan.

- Dziś krzyż nie napełnia nas bólem i nie przeraża nas okrucieństwem, ale jest dla nas znakiem zwycięstwa, ponieważ Chrystus trzeciego dnia zmartwychwstał, a potem zasiadł po prawicy Ojca jako Pan dziejów świata i człowieczej historii - podkreślał.

Ks. M. Kubiak podziękował wszystkim mieszkańcom Cichej Góry za opiekę nad krzyżem i zaznaczył, że wykonanie go, nie byłoby możliwe gdyby nie takie osoby jak Stanisław Końka, Stefan Słociński, Stanisław Piechowiak, Maciej Urbanowicz i Adam Bendowski.

- To dzięki tym osobom udało się stworzyć tak piękne miejsce: z krzyżem, z furtką, ławką, wyłożone kostką. Ten symbol jest oczkiem w głowie sąsiadów, którzy poświęcają swój czas, by dbać o niego - tłumaczył ksiądz proboszcz.

Ważnym punktem tej uroczystości było nie tylko samo poświecenie krzyża, ale również błogosławieństwo i odmówiona pod nim dziesiątka różańca, rozważająca tajemnicę ukrzyżowania Jezusa. Zgromadzeni, na koniec uroczystości, kolejno podchodzili do krzyża i całowali go, oddając hołd i dowodząc ogromnego znaczenie tego miejsca.

Jaka jest historia krzyża w Cichej Górze?

Kilka słów o jego powstania powiedział naszej redakcji pan Stefan Słociński.

- Krzyż został tutaj postawiony w 1946 roku, gdy jeden z mieszkańców naszej miejscowości wrócił z niemieckiego obozu. Postanowił on w ten sposób podziękować za to, że przeżył. Potem w 1987 roku krzyż został całkowicie odnowiony przez nas, najbliższych sąsiadów - usłyszeliśmy.

Jak dodał S. Słociński, teraz w 2024 roku postawiono nowy krzyż, wykonany od podstaw i zagospodarowano teren wokół.

- Każdy mieszkaniec Cichej Góry może być dumny z tego miejsca. A my, sąsiedzi, zawsze będziemy pamiętać o porządku i kwiatach. Cieszymy się, że nasza społeczność pokazała solidarność i tak licznie przybyła na to dzisiejsze wydarzenie - powiedział.

Na zakończenie ksiądz proboszcz zaprosił wszystkich uczestników na poczęstunek do świetlicy wiejskiej w Cichej Górze, który został on przygotowany przez panie z Koła Gospodyń Wiejskich.