PZO Food Hall zamknięty. Nowe miejsce na Kamionku niewypałem? "Trwa proces zmiany przeznaczenia przestrzeni"

Oficjalne otwarcie miejsca nastąpiło w czerwcu zeszłego roku. Zostało wpisane w miejsce bardzo zasłużone dla tej części Warszawy. Polskie Zakłady Optyczne były dumą przedwojennej Warszawy. Zakład otwarty w latach 20. produkował mikroskopy, lornetki, a nawet peryskopy dla łodzi podwodnych. "Food hall" liczył sześć konceptów gastronomicznych, kawiarnie oraz bar. Poza ofertą gastronomiczną właściciele tego miejsca zapowiadali organizowanie koncertów, wydarzeń plenerowych, a także wspólne oglądanie transmisji sportowych. Nie wiele jednak z hucznych zapowiedzi udało się zrealizować.

Okoliczni mieszkańcy mówili, że w dawnej fabryce PZO było drogo. "Ceny przypominały te ze ścisłego centrum" i miały być mało atrakcyjne dla lokalsów. Miejsce doczekało się oceny 3,7/5 na podstawie opinii Google, co jest wynikiem mocno przeciętnym jak na tego rodzaju przestrzeń w Warszawie. Dobre i bardzo dobre opinie przenikają się z kiepskimi. Wiele osób zaznacza, że samo miejsce, wnętrze wystrój zachęcają, ale punkty które się tam znalazły prezentują zmienną jakość jedzenia. Miało dojść też do sytuacji, w której zorganizowano oglądanie meczu, a następnie okazało się, że nie ma dostępu do kanału na którym jest transmitowany.

- W Fabryce PZO trwa proces zmiany przeznaczenia przestrzeni Food Hall. Naszym celem od zawsze jest dostarczanie najlepszych usług (...) Wsłuchujemy się we wszystkie sugestie dotyczące funkcjonowania kompleksu Fabryki PZO i dziękujemy za nie. Najważniejszą zmianą jest przekształcenie Food Hallu w przestrzeń, która będzie jeszcze bardziej odpowiadać na potrzeby naszych Najemców i mieszkańców tej części miasta. Z niecierpliwością czekamy na moment, kiedy będziemy mogli podzielić się z Państwem nowym pomysłem jej zagospodarowania - czytamy w oświadczeniu podpisanym przez Zespół Fabryki PZO.

Jednocześnie poinformowano, że niezmiennie można korzystać z otwartej strefy Podwórka, w której znajduje się plac zabaw dla dzieci oraz specjalna strefa zabaw dla psów. -
Chcemy, aby to miejsce w dalszym ciągu było centrum rodzinnych spacerów, aktywności na świeżym powietrzu i radosnych chwil spędzonych z czworonożnymi przyjaciółmi - informują przedstawiciele "Food hall". Tłumaczą także, że na bieżąco będą informować o nadchodzących zmianach i są otwarci na sugestie dotyczące przyszłego funkcjonowania tego miejsca.