Siatkarze Politechniki Warszawskiej bez trenera

W minorowych nastrojach kibice J.W. Construction AZS Politechniki Warszawskiej kończą ten rok. Drużyna nie gra na miarę swoich możliwości i oczekiwań. Żeby tego było mało do dymisji podał się trener Krzysztof Felczak.

Krzysztof Felczak to współtwórca największych sukcesów popularnych 'Inżynierów". W zeszłym sezonie prowadzona przez niego drużyna (wówczas pod nazwą Wózki BT AZS PW) zdobyła 5. miejsce, które było najwyższym w historii.

Swoją pracę na "Polibudzie" zaczął 7 listopada 2003, kiedy to przejął zespół od Lecha Zagumnego. Utrzymał AZS w PLS-ie, mimo że nikt się tego nie spodziewał. W pamięci kibiców zachowało się wspomnienie meczu z PZU AZS Olsztyn w ostatniej kolejce fazy zasadniczej. Dzięki wygranej 3:0, zespół przesunął się z ostatniego - 10 miejsca na 8. - gwarantujące pozostanie w elicie.

Zadaniem na kolejny sezon (204/2005) było ponownie utrzymanie się w PLS-ie. Zespół wykonał zadanie w 100 procentach i w ostatecznej klasyfikacji zajął wysokie 6. miejsce. Ostatni sezon to stabilizacja finansowa i dalsze ugruntowanie swojej pozycji. 5. miejsce, będące wielkim sukcesem, potwierdziło siłę drużyny i efekty pracy Krzysztofa Felczaka z drużyną.

Obecny sezon zaczął się niepomyślnie dla "akademików". Pomimo poważnych wzmocnień drużyna nie wykorzystuje na razie swojego potencjału. Wymęczone zwycięstwo z Gwardią Wrocław na rozpoczęcie rozgrywek i sromotna kleska w Rzeszowie sprawiły, że czarne chmury zawisły nad trenerem. Jeszcze groźniej zrobiło się po przegranym u siebie meczu z Mostostalem Kędzierzyn 1:3. Zespół prezentuje się fatalnie w przyjęciu, a do tego siatkarze wydają się być słabi psychicznie. Brakuje zgrania, ale co gorsza momentami brakuje zwyczajnej woli walki. Po raz pierwszy na zespół oddziałuje presja wyniku..

Te wszystkie czynniki sprawiły, że sylwester jest ostatnim dniem pracy K. Felczaka na stanowisku trenera. Podając się do dymisji zamknął rozdział pełen sukcesów w historii Politechniki. Pomimo obecnej kiepskiej postawy, w pamięci kibiców pozostaną chwilę radości i dumy, po kolejnych sukcesach "Inżynierów".

Nazwisko nowego trenera ma być podane do wiadomości 3 stycznia. Jednym z kandydatów do objęcia tej funkcji jest Edward Skorek

źródło: [

](http://siatkowka.azspw.pl)