W sobotę, 3 października i w niedzielę, 4 października po zmroku nie świeciły latarnie między innymi na ulicach Piłsudskiego, Mickiewicza, Słowackiego, Reja, Dworcowej, Konopnickiej, Limanowskiego.
W poniedziałek, 5 października na nasze zapytanie w tej sprawie odpowiedziało miasto.
Komunikat był taki
- Doszło do awarii kabla zasilającego, odpowiadającego za działanie latarń ulicznych w tym dużym obwodzie. Interwencja została podjęta. Przy tak rozległym terenie stwierdzenie dokładnego miejsca usterki jest niestety związane z czasem potrzebnym na jej zlokalizowanie. Niezbędne roboty zostały już wykonane i w poniedziałek wieczorem po awarii nie powinno być śladu.
Takie wyjaśnienia przesłał nam wczoraj Piotr Styczewski, rzecznik Urzędu Miejskiego w Stargardzie.
No to w poniedziałkowy wieczór sprawdziliśmy, jak wygląda sytuacja na stargardzkich ulicach. Przed godziną 23 objechaliśmy centrum Stargardu.
ZOBACZ TAKŻE
Stargard tonął w ciemnościach. Mamy wyjaśnienia urzędu miejskiego
Oświetlenie uliczne rzeczywiście działało, ale wciąż nie tak jak powinno. Nadal były miejsca, w których latarnie nie świeciły i panowały ciemności.
- Tak było na ulicy Konopnickiej, na odcinku od ul. Dworcowej do ul. Słowackiego
- Tak też było na ulicy Słowackiego, na odcinku od ul. Reja do ul. Konopnickiej
- Na ulicy Piłsudskiego nie świeciły dwie latarnie, na odcinku od ul. Konopnickiej do ul. Reja i jedna na odcinku od ul. Mickiewicza do placu Wolności
- Na ulicy Mickiewicza nie świeciła latarnia na odcinku od ul. Piłsudskiego do ul. Słowackiego
Bądź na bieżąco i obserwuj:
Zakaz krzyży w warszawskim urzędzie. Trzaskowski wydał rozporządzenie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
