Od niedzielnego popołudnia (29 października) na terenie Lublina możemy oglądać kolejny mural, który tym razem widnieje na fasadzie Galerii Labirynt. Stworzyli go uchodźcy pod okiem lubelskiego rysownika, Macieja Pałki, dla którego inspiracją do projektu były osobiste doświadczenia z grupą Artolution. To kolektyw, który podobne akcje organizuje w różnych częściach świata dotkniętych problemem migracji. Lubelski projekt nosi nazwę „Artolucja. Sztuka oczami uchodźców i uchodźczyń”.
- W tym momencie odbywa się przedsięwzięcie kolektywu artystycznego Artolution, który działa w różnych miejscach na świecie, szczególnie tam, gdzie jest najtrudniejsza sytuacja pod kątem kryzysów uchodźczych. UNHCR przeprowadza takie działania wspólnie z kolektywem - tłumaczy Sylwia Hejno z UNHCR, Agencji Narodów Zjednoczonych ds. Uchodźców.
Jak czytamy na stronie grupy „Artolution skupia się na wynajdywaniu lokalnych liderów sztuki, po to by tworzenie było narzędziem, za pomocą którego będą oni mogli opowiedzieć swoją historię światu". Do tej pory podejmowali akcje m. in. w obozie Azraq w Jordanie, Bidi Bidi w Ugandzie, czy w Bangladeszu, gdzie przebywa prześladowana mniejszość Rohindża.
Właśnie w ramach tych działań, Maciej Pałka, artysta od wielu lat związany z Lublinem, wziął udział w szkoleniach pod okiem wspomnianego kolektywu. Podczas nich poznał całą metodologię grupy oraz stał się jej częścią. Teraz podobne działanie przeprowadził w Lublinie, a zaprosił do niej tutejszą społeczność uchodźców oraz mieszkańców Lublina.
Artysta dziękował wszystkim, którzy zaangażowali się w to dzieło. Podobnie wzruszeni byli sami uczestnicy akcji.
- Będę pamiętać o tym projekcie całe życie, poznałam wielu fajnych ludzi, którzy mogli za pomocą sztuki wyrazić swoje marzenia oraz rzeczy, które noszą w sobie – mówi jedna z autorek muralu.
Dodatkową atrakcją podczas wydarzenia było podświetlenie neonu "Kosmos" po długiej przerwie.
- Praca nosi nazwę ”Kosmos”. Nawiązuje do neonu, który wisi na ścianie Galerii Labirynt, ale jest też kosmosem, który jest pojemny na różne osobiste znaczenia. Przez to, że nosi w sobie różne opowieści, jest nieskończony – wyjaśnia ideę dzieła Sylwia Hejno.
CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
