"Nie pozwólmy, aby taka sytuacja stała się codziennością" - apelują przedstawiciele muzeum i dodają, że do takiej kradzieży doszło po raz pierwszy. Jak wspominają, wcześniej, goście zabierali sobie korki czy śrubki "na pamiątkę", ale nigdy nie zginęło zabytkowe auto.
Chodzi o kremowy model Syreny 104. jeden z pracowników muzeum, 13 września 2017 w godzinach porannych (po godz. 8) zauważył, że auta nie ma przy bramie. - Ktokolwiek widział w nocy przewożony taki samochód proszony jest o kontakt - apelują właściciele muzeum. Oto cały ich post:
![emisja bez ograniczeń wiekowych](https://s-nsk.ppstatic.pl/assets/nsk/v1.220.2/images/video_restrictions/0.webp)
Polacy ocenili rząd Tuska. Zaskakujące wyniki
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?