W roku dwóch jubileuszy nie będzie muralu dla 1. Lęborskiego Batalionu Zmechanizowanego

Grupa Inicjatywna Wykonania Muralu „Niebieskie Berety” podaje trzy powody wyjścia z inicjatywą powstania muralu na ścianie budynku przy ul. Krzywoustego 31 w Lęborku.

1. Lęborski Batalion Zmechanizowany im. gen. Jerzego Jastrzębskiego stacjonuje w lęborskim garnizonie od 1 lipca 2008 r. W 2023 r. batalion obchodzi zatem 15 rocznicę sformowania jednostki i podporządkowania jej 7. Pomorskiej Brygadzie Obrony Wybrzeża im. gen. Stanisława Grot - Skotnickiego w Słupsku.

Drugi jubileusz to 10 rocznica wręczenia jednostce sztandaru.

W zamyśle pomysłodawców, mural miał być też formą podziękowania żołnierzom za wielomiesięczną służbę na granicy z Białorusią w latach 2021/2022.

Koszt powstania muralu jego pomysłodawcy oszacowali na 70 tys. zł. Środki na samo wymalowanie - 40 tys. zł - miały pochodzić od samorządów - solidarnie po 20 tys. zł z budżetów miasta i starostwa powiatowego. Jeszcze w ubiegłym roku Grupa Inicjatywna wystosowała pisma do starosty lęborskiego i burmistrza o wsparcie finansowe.

Do Starostwa Powiatowego i Urzędu Miejskiego wpłynęło też pismo od grupy mieszkańców osiedla wojskowego, w którym sprzeciwili się powstaniu muralu na ścianie budynku przy ul. Krzywoustego 31 i postawieniu obelisku - bo taki też miał być - na działce Wspólnoty Mieszkaniowej Obrońców Wybrzeża 5 (z autorką pisma nie udało się nam skontaktować). Wniosek dotyczył nieodpłatnego udostępnienia ok. 6 m2 gruntu w celu posadowienia kamienia z granitową tablicą, upamiętniającą żołnierzy 7 Łużyckiej Dywizji Desantowej, stacjonującej w latach 1963 - 1986 w garnizonach Gdańsk, Lębork i Słupsk.

O ile właściciele wspólnoty Krzywoustego 31 wyrazili uchwałą zgodę na zmianę przeznaczenia części wspólnej o powierzchni ok. 140 m2 na wykonanie muralu, to członkowie wspólnoty mieszkaniowej Obrońców Wybrzeża 5 nie wyrazili zgody na udostępnienie gruntu na obelisk.

Spór ten nie pozostał bez wpływu na decyzje samorządowców. Minęło kilka miesięcy, aż na posiedzeniu 29 marca br. Zarząd Powiatu Lęborskiego podjął decyzję o nie udzielaniu wsparcia finansowego dla tej inicjatywy. To oznaczało dla wnioskodawców upadek tego projektu, a przynajmniej jego zawieszenie.

- Każdy członek Zarządu Powiatu ma prawo mieć swoje zdanie i ostatecznie ten wniosek nie przeszedł. Na posiedzeniu Zarządu były różne argumenty przeciw. Głównym był konflikt na osiedlu w sprawie powstania muralu i to, że ten pomysł wzbudza kontrowersje a my jako powiat powinniśmy raczej wspierać inicjatywy, które łączą mieszkańców. Po drugie, duży koszt powstania muralu a potem jego utrzymanie na dłuższy czas

- wyjaśnia starosta lęborski Alicja Zajączkowska.

- Nie odpowiedzieliśmy ani nie, ani tak, bo wnioskodawcy wycofali się z tego pomysłu. Przeciw temu projektowi protestowała grupa mieszkańców osiedla. Może ta inicjatywa będzie miała jeszcze kiedyś miejsce, ale na dziś nie rozpatrujemy tej sprawy

- mówi burmistrz Lęborka Witold Namyślak.

Pomysł na lutowej sesji prezentował wiceprzewodniczący Rady Miejskiej Zbigniew Cybula, członek grupy inicjatywnej powstania muralu.

- Nie mamy finansowania z samorządów i w związku z tym temat muralu jest zawieszony, może na 5 lat, do 20 rocznicy sformowania jednostki. Może wtedy wrócimy do tematu. Szkoda, żeby zmarnowały się pieniądze, który wydaliśmy na grafikę.

Na 15 tys. pomysłodawcy wycenili świadczenie rzeczowe w postaci rusztowania. Pozostałe 15 tys. zł na takie rzeczy, jak projekt, licencja na wykorzystanie grafiki, mycie elewacji, tablice: z logotypami - informacyjną o Jednostkach Obrony Wybrzeża i o współfundatorach muralu - planowali uzyskać z internetowej zbiórki publicznej.

Mural, który miał wykonać lęborski artysta graffiti Patryk Łukaszuk, miał zostać odsłonięty w czerwcu br.