Śnieg i lód potrafią być niebezpieczne - zwłaszcza, gdy zalegają na drogach czy chodnikach. By uniknąć niebezpiecznych upadków i wypadków, konieczne jest odśnieżanie i pozbywanie się lodu. Bardzo często mieszkańcy narzekają na sól, która nie tylko jest niekorzystna dla środowiska, ale także źle wpływa na na naszych czworonożnych przyjaciół czy nasze obuwie. W związku z tym, warszawski ratusz poinformował, że miasto ogranicza używanie soli do minimum.
Co na chodnikach?
Za utrzymanie miejskiej infrastruktury zimą odpowiada Zarząd Oczyszczania Miasta – to 1500 km ulic – tych, po których kursują autobusy miejskie, 4 tys. przystanków, dojścia do stacji metra, schody, kładki i część chodników – w sumie 3,4 mln mkw. terenów dla pieszych. Za pozostałe ulice i chodniki odpowiadają inni zarządcy – urzędy dzielnic, administratorzy osiedli czy właściciele nieruchomości.
Jak informuje stołeczny ratusz, Warszawa od wielu zim stara się ograniczać używanie soli i innych substancji chemicznych. Na chodnikach i przystankach, których odśnieżanie zleca Zarząd Oczyszczania Miasta, wykonawcy używają piasku.
- Od dawna apelujemy też do innych zarządców terenów i właścicieli nieruchomości o stosowanie piasku na terenach dla pieszych - czytamy w komunikacie - Ta metoda jest skuteczna i bezpieczna dla środowiska. Stosując wyłącznie piach, mamy na względzie psie łapy, które wyjątkowo źle znoszą kontakt z solą, ale też nasze obuwie czy roślinność.
Co na drogach?
Ratusz zaznacza, że ich zimowym priorytetem jest zapewnienie bezpieczeństwa. By zrobić to szybko i skutecznie, używają środków innych niż piasek.
- Doświadczenie - nie tylko Warszawy, ale i wielu europejskich aglomeracji - oraz opinie ekspertów wskazują, że chlorek sodu działa szybko i skutecznie. Jest to istotne w kontekście bezpieczeństwa kierowców i pieszych oraz zachowania przejezdnych dróg. Posypywanie jezdni piaskiem niestety nie daje tak dobrego rezultatu w tak krótkim czasie. Piasek nie działa również skutecznie w sytuacji zagrożenia oblodzeniem - tłumaczy. - Chlorek sodu jest też najpopularniejszym środkiem używanym w dużych aglomeracjach miejskich na całym świecie.
Zarząd Zieleni całkowicie rezygnuje z soli
Zarząd Zieleni zajmuje się odśnieżaniem jedynie w alejkach parkowych i na części chodników przyległych do parków oraz na terenie Bulwarów.
- We wszystkich tych lokalizacjach obowiązuje zakaz używania soli, co skrupulatnie sprawdzają nasi ogrodnicy i powołany od niedawna dział kontroli - wyjaśnia Zarząd Zieleni.
Jak tłumaczą, rezygnują z używania substancji chemicznych ponieważ zalegający pod drzewami śnieg zanieczyszczony solą powoduje kumulację jonów sodu i chloru oraz powstawanie węglanów i wodorowęglanów w glebie a to prowadzi do tzw. suszy fizjologicznej. To zjawisko, gdy korzenie roślin nie mogą pobrać wody, mimo iż znajduje się ona w glebie.
Aby zapewnić bezpieczeństwo spacerowiczom, parkowe alejki utwardzone (asfalt, płyty chodnikowe, kostka) posypywane są czystym piaskiem. W przypadku alejek mineralnych stosowana jest specjalna mieszanka mineralna, która zapobiega śliskości, a jednocześnie wzmacnia nawierzchnię a dodatkowo nie wymaga zamiatania czy wywożenia.
- Przy dużej ilości śniegu, wykonywane jest tzw. płużenie, ale nigdy usuwanie całego śniegu. Alejki w naszych parkach są więc białe, choć bardzo pilnujemy by nie były śliskie - dodają.
Zobaczcie też:
Reklamy "na celebrytę" - Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?