Kierowani przez obrażonego pracownika kontroli ruchu, a następnie przez nie poinformowanego funkcjonariusza policji, który tłumaczył "ja nie jestem z Warszawy" - jechaliśmy zgodnie z "informacją" w stronę Dolinki Służewieckiej. Po drodze oczywiście skręty w lewo zablokowane bez możliwości przejazdu - mieszkam przy ul. Belwederskiej. Ugrzęźliśmy na ul. Belgradzkiej przed skrętem w ul. Rosoła. Tu zrezygnowaliśmy z dalszego poszukiwania przejazdu, ponieważ staliśmy wraz z innymi "szczęśliwymi" kierowcami, którzy próbowali to samo co my. Czas dojazdu do domu od Placu Unii to ok 2,2 godziny, a czas jaki jest potrzebny do ul. Belwederskiej to nie więcej jak 2 minuty.
Zobacz też: Orlen Warsaw Marathon za nami! Zobacz zdjęcia
"Gratulujemy" wspaniałej organizacji oraz "wspaniałego" pomysłu organizowania tego typu imprez przez środek Warszawy głównymi ulicami i w taki sposób,który nie uwzględnia mieszkańców Warszawy, którzy po prostu chcą też dojechać do domu i odpocząć. Autobusy miejskie po prostu pozbywały się ludzi stojąc na ulicy.
Precz z Zielonym Ładem! - protest rolników w Warszawie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?