Początkowo prace na moście miały zacząć się 29 maja, ale o przesunięcie tej daty poprosił burmistrz Bielska podlaskiego Jarosław Borowski. Prosił on, by prace przesunięto, bo 30 czerwca rozpoczynały się dni miasta.
Interwencja burmistrza była skuteczna. Zresztą drogowcy i tak chyba nie wyrabiali się z przygotowaniem objazdów dla tego newralgicznego odcinka drogi. Kolejny termin rozpoczęcia prac na moście i całkowitego zamknięcia przejazdu wyznaczono na 4 czerwca. Jednak komisja, która sprawdzała funkcjonalność objazdów, poprosiła drogowców o zrobienie kilku drobnych poprawek.
Teoretycznie można było je wykonać tego samego dnia, ale stwierdzono, że popołudniowe godziny szczytu nie są dobrym momentem na wprowadzanie drastycznych zmian w organizacji ruchu i to na tak newralgicznym odcinku, to nie najlepszy pomysł. Poprawki mają być gotowe rano i komisja jeszcze raz oceni objazd. Jeśli wszystko będzie w porządku, most zostanie zamknięty po porannym szczycie na drogach.
A oficjalnym objazdem jest tylko ten przez teren dworca i ul. Kolejową (tam, gdzie niegdyś był postój taksówek i budów firm przewozowych). Ruch tu odbywać się będzie w obu kierunkach. Przed dworcem już funkcjonuje tymczasowe rondo, które ma rozprowadzać ruch we wszystkich kierunkach.
Czytaj też: zamknięcie mostu na krajowej 19 i 66 w Bielsku. Najlepsze objazdy
Będzie to objazd zarówno dla tych, którzy z centrum Bielska, z Białegostoku, czy z Hajnówki chcą jechać w kierunku Zambrowa i Siemiatycz, a także w przeciwnym kierunku.
Czytaj też: Dworzec w Bielsku już zburzony
Nie wyklucza to jednak objazdu, o którym pisaliśmy we wcześniejszych tekstach, czyli tego przy zakładzie energetycznym przez ul. 11 Listopada i ul. Wyszyńskiego. Na tych ulicach ruch odbywać się będzie także w obu kierunkach. Przynajmniej na początku. Możliwe bowiem, że kierowcy jadący od strony Siemiatycz, skręcając w lewo w ul. Wyszyńskiego, będą blokować ruch dla tych jadących z ul. Kolejowej w stronę Siemiatycz i Zambrowa. Jeśli to będzie powodowało spore utrudnienia w ruchu, zostanie wprowadzony zakaz skrętu z krajowej 19 (to ul. Wojska Polskiego) w lewo w ul. Wyszyńskiego.
Most to część newralgicznego odcinka drogi między przejazdem kolejowym a rondem łączącym al. Piłsudskiego, ul. Mickiewicza i Białowieską. Spotykają się tu dwie drogi krajowe. Jego zablokowanie powoduje utrudnienia na drogach krajowych 19 i 66, a tworzące się korki blokują też centrum miasta. Wystarczy, by zamknięto przejazd kolejowy, by wszystko stanęło.
Czytaj też: Poseł Dariusz Piontkowski rodem z Bociek został ministrem edukacji
Objazd przez ul. Wyszyńskiego jest jednak bardzo wygodny dla kierowców jadących od strony Białegostoku al. Piłsudskiego. Skręcają oni bowiem w prawo przed zakładem energetycznym w ul. 11 listopada, później w lewo w ul. Wyszyńskiego, a z Wyszyńskiego w prawo na krajówkę. W trasie tej jest tylko jeden lewoskręt i to na skrzyżowaniu, gdzie ruch z przeciwka jest bardzo mały. Wadą jest to, ze ul Wyszyńskiego jest w bardzo złym stanie. To był główny powód nieuznania jej za oficjalny objazd. Ale korzystać z niego jak najbardziej można. A jeśli ruch będzie spory i oba ronda (te stałe i te tymczasowe się zablokują), to będzie awaryjna trasa.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?