To pierwsza tego typu sprawa prowadzona przez polską Policję. Dotychczas policjanci z wydziału dw. z przestępczością gospodarczą KSP spotykali się z wykorzystaniem hoodi z rodziny kaktusów do produkcji suplementów diety, tym razem było inaczej. Funkcjonariusze wpadli na ślad osób zajmujących się wprowadzaniem do obrotu okazów CITES w tzw. dopalaczach.
Kontrolę przeprowadzono w sklepie w Al. Jerozolimskich. Po sprawdzeniu okazało się, że wśród produktów oferowanych do sprzedaży są m.in. tzw. dopalacze zawierające okazy CITES. Ponad 100 takich sztuk zabezpieczono. Ich wartość szacuje się na około 6 tys. złotych. Przesłuchano w trybie 34-letniego właściciela sklepu oraz jego dwóch pracowników. Zebrane materiały zostaną teraz przekazane zgodnie z właściwością do komendy rejonowej na Śródmieściu.
Z dotychczasowych ustaleń wynika, że wprowadzanie tego specyfiku do obrotu narusza przepisy Konwencji Waszyngtońskiej, przepisy unijne i polską ustawę o ochronie przyrody. Sprawcy grozi do 5 lat pozbawienia wolności. W śródmiejskim sklepie oferowano produkty zawierające okazy CITES od sierpnia ubiegłego roku. Najprawdopodobniej sprowadzano je z zagranicy.
Dziennik Zachodni / Wybory Losowanie kandydatów
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?