Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

10 miesięcy więzienia dla zabójców psa Husky

spozamiasta
spozamiasta
Trzech mieszkańców Lipnicy Małej w bestialski sposób zabiło Huskiego, którego wcześniej jeden z nich wziął ze schroniska. Mężczyźni przywiązali zwierzę do zderzaka i ciągnęli za autem, aż w końcu urwali psu głowę.

Zabił kota - sprawa umorzona. Jak większość dotycząca zwierząt


Sąd w Nowym Targu wydał wyrok: 10 miesięcy więzienia dla każdego ze sprawców. Kierowca opla ma spędzić za kratkami 4 miesiące dłużej za jazdę pod wpływem alkoholu.

Jak podaje TVN 24 dwóch mężczyzn przyznało się do winy i żałowało podczas rozprawy popełnionego czynu. Trzeci - właściciel psa, twierdził, że nic nie pamięta z tamtego feralnego dnia, bo był pijany.

Przypomnijmy: tragedia rozegrała się 7 listopada 2010 w Lipnicy Małej w woj. małopolskim. Trzech mężczyzn: 18-, 19- i 23-latek, przywiązało psa do zderzaka Opla Vectry linką holowniczą i zaczęli jeździć po okolicy. Byli podpici. Nie zatrzymali się nawet wtedy, gdy zwierzęciu odpadła głowa. Husky należał do jednego z pijanych mężczyzn i został przez niego wzięty ze schroniska.

Sprawa oburzyła użytkowników Facebooka, którzy domagali się od sądu pełnego wymiaru kary dla sprawców znęcania się nad psem, czyli dwóch lat więzienia. Petycję w tej sprawie podpisało ponad 149 tys. osób.


Źródło: 10 miesięcy więzienia za skatowanie psa Husky i urwanie mu głowy, mmwrocław



Zobacz również:
Autor filmu "kot kaskader" zatrzymany przez policję

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Plantatorzy ostrzegają - owoce w tym roku będą droższe

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na warszawa.naszemiasto.pl Nasze Miasto