Do tragedii doszło w mieszkaniu na ul. Brzeskiej na Pradze Północ. Według nieoficjalnych informacji, pies rasy amstaff rzucił się na dziewczynkę, kiedy ta poruszając się w chodziku, niechcący najechała mu na łapę. Dziecko było pod opieką babci. Oprócz niej w mieszkaniu przebywał ojciec.
Lekarze ze szpitala na Niekłańskiej przeprowadzili wielogodzinną, skomplikowaną operację. Dziecko miało poważne urazy głowy, nóżek i rączek. Lekarze obawiają się jednak, że mogą się pojawić tzw. zakażenia wtórne. Dziecko ma bowiem rozległe rany szarpane twarzy. Z tego powodu w przyszłości będzie zapewne potrzebna operacja plastyczna.
Policja podsumowała majówkę na polskich drogach
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?