2 z 10
Poprzednie
Następne
10 warszawskich słów i zwrotów, bez których nie poradzisz sobie w stolicy
Sikor
„Sikor” to oczywiście zegarek. Gdzieniegdzie jeszcze używa się tego słowa. Za to „cebula" - zegarek z dewiską został zupełnie zapomniany. Ten specyficzny czasomierz na sznurku nosiło się do tylko do fraka i trzymało w kieszeni.