Został skazany na 11 lat pozbawienia wolności. Sąd go aresztował. Przypomnijmy: Norbert B. w styczniu 2010 r. stawił się w prokuraturze. Został aresztowany. W lutym następnego roku Sąd Okręgowy uniewinnił go uznając, że działał w obronie koniecznej. Buszmen wyszedł na wolność. Cieszył się nią do tej pory. Można go było zobaczyć na imprezach plenerowych, w sklepach, a nawet w kościele. Jednak na wniosek stargardzkiej prokuratury odbyła się apelacja. Wniosek był o 15 lat więzienia, sąd wymierzył 11.– W ustnych motywach sąd podał, że cały zebrany materiał dowodowy wskazuje na winę oskarżonego – mówi Adam Szurek, prokurator rejonowy w Stargardzie. – Brak jest podstaw, że działał w ramach obrony koniecznej. Ewentualnością jest, że była to tzw. urojona obrona konieczna, ale i tak ją przekroczył. Obiektywnym dowodem jest nagranie z monitoringu. Pierwotna ocena stargardzkiej prokuratury była więc prawidłowa.
Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?