Chłopak został w szatni po lekcji wf. Nauczycieli zainteresował się, co tam robi. Zauważył, że ma przy sobie paczuszkę z jakąś substancją. - Wiedzieliśmy, że pali papierosy - mówi dyrektorka szkoły, prosząc o niepodawanie adresu placówki. - Teraz wyszło na jaw, że ma przy sobie dopalacze. Powiadomiliśmy jego rodziców i policję. Chłopak został przesłuchany. Powiedział policjantom, że paczuszkę dostał "od kogoś". - Próbka została przekazana do laboratorium - podkreśla st. asp. Krzysztof Jastrzębski, rzecznik KMP we Włocławku. - Sprawa trafi do sądu dla nieletnich. W szkole uczeń również nie uniknie konsekwencji. Dopalacze można nabyć w sklepie z upominkami we Włocławku
echodnia.eu Świętokrzyskie tulipany
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?