17-latka najlepiej zaśpiewała Starszych Panów

Konkurs przyciągnął z całej Polski 40 osób. Średnia wieku uczestników to około 20 lat, co oznacza, że pasja piosenkami sprzed kilkudziesięciu lat nie słabnie. Z młodymi postanowili zmierzyć się także ci nieco starsi.

- Zaprezentowały się także dwie osoby z rocznika '47 i '60, a obok nich nasto- i dwudziestolatkowie - mówi o uczestnikach konkursu "Piosenka jest dobra na wszystko" Izabela Puk z Ośrodka Kultury Ochoty, pomysłodawczyni i organizatorka imprezy. - Napawa mnie optymizmem widok młodych ludzi, którzy mierzą się z tak trudnymi i poważnymi piosenkami. Widać, że są to osoby nietuzinkowe, wrażliwe - dodaje.

Do finału przeszło pięć osób, które najlepiej zinterpretowały utwory genialnego duetu Wasowski/Przybora. Najlepsza okazała się 17-latka z Kielc Małgorzata Nakonieczna, która wykonała utwory "Panienka z temperamentem" i "Dla ciebie jestem sobą". Jednak już na drugim miejscu tryumfowała Warszawa i dziewczeński duet, mówiący o sobie "Wnuczki Starszych Panów".

- Cieszę się, że wygrała kobieta. Na razie we wszystkich edycjach zwyciężali mężczyźni. Nie mówię, że to źle, ale osobiście sukces pań po prostu mnie cieszy - mówi ze śmiechem Izabela Puk i podkreśla, że w interpretacji starych piosenek jest cienka granica między sztuką a karykaturą. - Na tym konkursie nie została ona przekroczona, co świadczy o wysokim poziomie uczestników.

Izabela Puk, twórczyni przedsięwzięcia, liczy że konkurs w najbliższych edycjach zamieni się w festiwal z prawdziwego zdarzenia, bo pasjonatów twóczością Starszych Panów nie brakuje. - Marzę o tym, by zapewnić uczestnikom konkursów wsparcie specjalistów, którzy udoskonalą ich interpretacje, by organizować wystawy, pokazy, panele dyskusyjne z ludźmi, którzy zajmują się poetyką Przybory i Wasowskiego, mają coś do powiedzania w tym temacie, którzy piszą o nich prace migisterskie i książki.

W tegorocznej edycji konkursu w koncercie finałowym wystąpił zwycięzca II edycji Tomasz Krupa, gwiazdą wieczoru byli Straszni Panowie Trzej, czyli Janusz Szrom (śpiew), Andrzej Jagodziński (fortepian), Andrzej Łukasik (kontrabas). Koncert poprowadził aktor Jacek Borkowski.