2 mln zł znika z akademika

- Przesłuchujemy osoby, które prowadziły inwestycję, gromadzimy też dokumentację związaną z budową. Czy i kto konkretnie będzie odpowiadał przed sądem, okaże się po analizie sprawy - mówi rzecznik Prokuratury Okręgowej Dariusz Domarecki. Rozmawiamy z nim o sprawie, którą śledczy prowadzą od kilku dni. Zajmują się oni „poświadczaniem nieprawdy" w dokumentacji przebudowy akademika (naprzeciwko uczelni). Ale nie tylko! Także przywłaszczeniem co najmniej 1,985 mln zł. - Zawiadomienie o podejrzeniu popełnienia przestępstwa przez inspektorów nadzoru oraz kierownika budowy złożył rektor AWF w Poznaniu - informuje prok. Domarecki.Sprawa wyszła na jaw we wrześniu. Roboty budowlane od miesięcy stały wówczas w miejscu, a wykonawca remontu - firma Integer z Wrocławia - ogłosiła upadłość. Władze AWF-u przystąpiły więc do inwentaryzacji. - Okazało się, że część prac, których nie widać gołym okiem, a które były na fakturach, nie została wykonana - mówi Wiesław Kuhnert, kanclerz poznańskiej uczelni. Chodzi m.in. o brak przewodów i robociznę. Władze uczelni skierowały więc sprawę do prokuratury. - Te 2 mln będziemy musieli zwrócić Urzędowi Marszałkowskiemu - mówi Zdzisław Adach, rektor ZWKF. Połowa z 27,5 mln zł, za które uczelnia przerabiała dawny akademik na laboratorium, pochodziła z Lubuskiego Regionalnego Programu Operacyjnego (druga część to pieniądze z ministerstwa nauki).Wrocławski Integer jest w stanie upadłości, o pieniądze uczelnia upomina się więc u syndyka. - Odzyskać je będzie bardzo trudno. Majątek upadłych firm bardzo często nie starcza na zaspokojenie roszczeń wierzycieli - mówi Kuhnert. Jeśli więc nie uda się odzyskać pieniędzy, które i tak trzeba będzie oddać marszałkowi, uczelnia rozważa sprzedaż jednej ze swoich nieruchomości. - Mamy dwie hale: przy Słowiance oraz w pobliżu Tesco. Będziemy chcieli sprzedać drugą - zdradza nam kanclerz AWF. Studenci nie powinni mieć jednak powodów do obaw. Uczelnia nie zostanie bez hali do zajęć praktycznych.Przebudowa budynku przy Orląt Lwowskich trwa od maja 2010 r. Ma tam powstać laboratorium z nowoczesnymi urządzeniami dla kierunku fizjoterapia. Na razie w budynku są wylane nowe podłogi, zostały wymienione okna, nowa jest też elewacja i dach, częściowo wykończone zostały już klatki schodowe. Nowy termin ukończenia modernizacji to koniec przyszłego roku. Na dziś wiadomo, że koszty przebudowy wzrosną nawet o 7 mln zł. Uczelnia chce więc zabiegać o zwiększenie dofinansowania.