4 minuty i 40 sekund, tyle czasu ma 29-letni strażnik miejski na przebiegnięcie dystansu kilometra. Jeśli dodatkowo w ciągu 30 sekund zrobi 21 brzuszków, rzuci piłką lekarska przynajmniej 8 metrów, a "kopertę" przebiegnie w ciągu 27,5 sekundy to przez najbliższy rok będzie oglądać na swoim koncie premię w wysokości 300 złotych.
- To kwota brutto. Tak naprawdę na rękę dostaniemy 210 złotych - mówią strażnicy. - Ale nawet o tyle warto startować w testach. Zawsze to jakiś dodatek do pensji. Na kosmetyki wystarczy - śmieje się Dominika Pękala, która w straży miejskiej pracuje od stycznia, a wczorajsze testy zaliczyła bez najmniejszego problemu.
Dodatek za "tężyznę fizyczną" funkcjonuje w łódzkiej straży miejskiej od zeszłego roku. Na pomysł nagradzania wysportowanych strażników wpadł komendant Paweł Lipski. To motywacja do tego, by miejskie służby mundurowe były w dobrej kondycji i nie "zapuszczały brzuchów". Pomysł jest łódzki i na razie przyjął się jedynie na naszym gruncie, ustawa o strażach gminnych nie nakłada obowiązku corocznego sprawdzania kondycji fizycznej strażników. Dlatego testy, które będą przeprowadzane przez wszystkie soboty września, są dobrowolne.
-Spodziewamy się jednak, że weźmie w nich udział zdecydowana większość, o ile nie wszyscy strażnicy - mówi Waldemar Walisiak, zastępca komendanta łódzkiej straży miejskiej. -Sprawdzian jest niemal identyczny z tym, jaki przechodzą policjanci, ale jeśli ktoś nie zaliczy w pierwszym terminie, damy mu szansę na poprawce.
Na sobotnim teście pojawiło się 39 strażników. Nikt nie oblał. Większość z nich miała wyniki wysoko nad kreską.
-To dlatego, że łódzcy strażnicy są naprawdę w bardzo dobrej kondycji - uważa Artur Czarnota, strażnik po ratownictwie medycznym, który zabezpieczał wczorajsze sportowe wyczyny swoich kolegów, zaopatrzony w apteczkę. - W maju organizowaliśmy olimpiadę strażników miejskich. Przyjechały reprezentacje z całej Polski. Nasze dziewczyny zdobyły olimpijskie złoto w klasyfikacji grupowej. A łódzka strażniczka Sylwia Badowska została sklasyfikowana na pierwszym miejscu. Sylwia przygotowuje się teraz do mistrzostw Polski służb mundurowych. To chyba o czymś świadczy - dodaje Czarnota.
Oprócz dodatku do pensji za przejście testów, łódzcy strażnicy są dodatkowo motywowani do uprawiania sportu. Mogą za darmo chodzić na basen, grają też w piłkę nożną i koszykówkę.
Obwodnica Metropolii Trójmiejskiej. Budowa w Żukowie (kwiecień 2024)
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?