2 z 5
Poprzednie
Następne
5 typów najbardziej irytujących sprzedawców w warszawskich sklepach
4. Sprzedawca, który chce Ci sprzedać nawet to, czego nie potrzebujesz
Wchodzisz do sklepu aby kupić nowe spodnie. Sprzedawca Cię pyta czego potrzebujesz - mówisz, ze szukasz spodni i tu się zaczyna. Na początku sprzedawca jest miły, widać, że się angażuje, namawia Cię do tych czy innych spodni. Zawsze zdarza się tak, że nawet po przymierzeniu wszystkich spodni w sklepie nic pasującego dla siebie nie znajdujesz. To nic niezwykłego. Natomiast niektórzy ludzie tego chyba nie rozumieją i mając na celu zatrzymać Cię, zaczynają proponować już wszystko, co można sprzedać w sklepie. Wygląda to mniej więcej tak „Żadne spodni Pani nie pasują? To u nas jeszcze są płaszcze zimowe, może Pani przymierzy?”.