Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

50 etatów plus dwa patenty

Sławomir Bobbe
Wczoraj oddano do użytku ogromną, drugą halę produkcyjną w Bydgoskim Parku Przemysłowym. W hali, o potężnej kubaturze (6 tysięcy metrów) produkcję uruchomi jedna firma - przedsiębiorstwo Metalko.

Wczoraj oddano do użytku ogromną, drugą halę produkcyjną w Bydgoskim Parku Przemysłowym.

W hali, o potężnej kubaturze (6 tysięcy metrów) produkcję uruchomi jedna firma - przedsiębiorstwo Metalko. - Dostaliśmy na jej ukończenie wsparcie z unijnych funduszy. Aby je otrzymać, musieliśmy spełnić kilka warunków, w tym zatrudnienie przynajmniej 50 nowych pracowników, a także wdrożenie dwóch nowych patentów - mówi Roman Woźniak, prezes BPP. - I firma Metalko te warunki spełniła.

Szefowa pod wrażeniem

Wczoraj w uroczystości otwarcia hali wzięli udział, między innymi, prezydent Konstanty Dombrowicz i wojewoda Rafał Bruski. Kluczowa była jednak obecność na miejscu Teresy Kamińskiej, szefowej Pomorskiej Specjalnej Strefy Ekonomicznej. Jak twierdzą świadkowie, była pod ogromnym wrażeniem wykonanej w parku pracy. Prezes strefy miała nawet powiedzieć, że gdyby wiedziała, jak BPP potrafi się sprężyć, to rekomendowałaby koncernowi Sharp Bydgoszcz, a nie Łysomice jako teren produkcyjnej ekspansji.

- Dzisiejsza uroczystość pokazuje, że BPP nie działa tylko w celu wycinki drzew, ale ma za zadanie tworzenie nowych miejsc pracy i rozwój naszego miasta - uważa Roman Woźniak, odnosząc się do zarzutów leśników, którzy na łamach "Expressu" wyrażali obawy w związku z rozwojem parku i towarzyszącej mu masowej wycince drzewostanu.

Spór o wjazd

Niewiele jednak brakowało, żeby uroczystość została zakłócona. BPP i Zachem są bowiem w sporze. Zachem zablokował betonowymi blokami drogi dojazdowe do BPP, prowadzące od strony głównej bramy przy ulicy Wojska Polskiego. Wczoraj zdemontował barykady i oficjele mogli wjechać na teren BPP najkrótszą drogą. - Powodem zmiany organizacji ruchu jest odstąpienie przez BPP od uzgodnień dotyczących budowy ogrodzenia, które ma oddzielić nieruchomości Zachemu i BPP - uważa Sebastian Rzepecki, kierownik Działu Zarządzania Majątkiem Zachemu. BPP miało pokryć połowę z 800 tysięcy złotych, które kosztować miał płot. A powstać musi, bo Zachem chce mieć kontrolę nad tym, kto wjeżdża na jego teren, wymaga tego specyfika produkcji.

- Podkreślam, że BPP i jego klienci nadal mają możliwość wjazdu na swój teren główną bramą od ulicy Wojska Polskiego - zapewnia kierownik.

- Mamy różne interpretacje dotyczące zasad korzystania z dróg. W dodatku Zachem zapory postawił już na naszym terenie. To drażliwy temat, ale jesteśmy w trakcie rozmów i wolą stron jest szybkie rozwiązanie tego problemu. Nie można ukrywać, że blokada jest dużym utrudnieniem dla znajdujących się w parku podmiotów i utrudnia im działalność.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: RPP zdecydowała ws. stóp procentowych? Kiedy obniżka?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na warszawa.naszemiasto.pl Nasze Miasto