Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

50 lat gorzowskiego szczypiorniaka - część 1

mr_hyde
mr_hyde
Gorzowska męska piłka ręczna ma już prawie 50 lat. Drużyna ligowa startuje w rozgrywkach ligowych nieprzerwanie od 1961 roku. Różne były jej losy, różne też nazwy: Warta, AZS, Stal, Sokół, TKKF Stilon, i ponownie AZS AWF.

Historia męskiej piłki ręcznej w Gorzowie sięga początku lat sześćdziesiątych. Powstały wtedy sekcje w KKS Warta (1961) i WKS Sokół (1962). W 1963 roku został powołany Okręgowy Związek Piłki Ręcznej w Zielonej Górze, na którego czele stanął gorzowski działacz Wincenty Matuszak. Po roku przeniesiono siedzibę Związku do Gorzowa. Szkoleniem gorzowskich drużyn męskiego szczypiorniaka zajął się wtedy Jerzy Piontek.
 
 
Zawodnicy KKS Warta zadebiutowali w rozgrywkach ligowych w sezonie 1961/62, jeszcze w poznańskiej klasie okręgowej, zajmując ostatecznie 5. lokatę. Przeciwnikami „warciarzy” były wówczas zespoły: Grunwaldu Poznań, AZS-u Poznań, Energetyka Poznań, Nielby Wągrowiec, Sparty Oborniki Wielkopolskie, Wełny Rogoźno, AZS-u II Poznań i RKKS-u Rawicz. W kolejnym sezonie ruszyła zielonogórska klasa „O”, już z udziałem dwóch gorzowskich ekip, gdyż do KKS Warta dołączyli „wojskowi” z Sokoła.
Pierwszy sezon zielonogórskiej klasy okręgowej zakończył się zwycięstwem Czarnych Żagań, przed Wartą Gorzów i Chrobrym Głogów (Sokół zajął przedostatnie, piąte miejsce). Przez kolejne lata (do 1967 roku) układ sił w województwie pozostawał niemal niezmienny, bowiem zwyciężał Chrobry, a tuż za nim plasowała się Warta. Z kolei zawodnicy Sokoła grali jeszcze tylko w sezonie 1963/64, po czym sekcję przekazano do KKS Warta - w rozgrywkach sezonu 1964/65 wystartowały nawet rezerwy gorzowskich „kolejarzy”.
Od sezonu 1967/68 gorzowscy szczypiorniści wypłynęli na „szersze wody”. Poczęli oni występować w nowo utworzonej tzw. II lidze terytorialnej, będącej - po I lidze i II lidze centralnej - de facto trzecim szczeblem rozgrywkowym. Piłkarze ręczni Warty z trudem, ale jednak utrzymywali się w lidze, zajmując lokaty VI-IX. Przeciwnikami gorzowian były w tym okresie (1967-70) między innymi: Energetyk Poznań, Chrobry Głogów, Pogoń Szczecin, Wiarus Szczecin, Nielba Wągrowiec oraz Gwardia Koszalin.
Pojawiały się pierwsze sukcesy: młodzi zawodnicy MKS-u Znicz zdobyli trzykrotnie brązowy medal na Igrzyskach Młodzieży Szkolnej (1965, 1967, 1969), zaś szczypiorniści Warty zajęli 4. miejsce w MP juniorów (1966) oraz dwukrotnie 2. miejsce w mistrzostwach Federacji „Kolejarz” (1968 i 1973). Ryszard Koper, Mirosław Pawlukiewicz i Ryszard Straszyński brali ponadto udział w składzie reprezentacji Federacji w Mistrzostwach Europy Kolejarzy w Duisburgu (1970). W okresie tym gorzowskie zespoły prowadzili: Edward Cieślewicz (Znicz) i Michał Kaniowski (Warta).
Czołowymi gorzowskimi szczypiornistami w dekadzie lat 60-tych byli: Andrzej Borus, Michał Brzozowski, Cieślewicz, J. Czerny, Józef Franciszkowski, L. Jaworski, R. Jaworski, Marian Kaczmarczyk, Marcel Kalina, M. Kaniowski, K. Konarzewski, R. Orlik, J. Pietrzak, Ryszard Przybieg, Straszyński, A. Turowski, A. Wierzbicki, Eugeniusz Woźniak, Bolesław Wrembel oraz Wiesław Zaborowski.
Dekada lat 70-tych to nieprzerwany udział szczypiornistów gorzowskich w lidze „MW” (III lidze). Do 1973 roku uczestniczyli oni w rozgrywkach jako KKS Warta, a od sezonu 1973/74 już pod szyldem KS SZS-AZS (AZS AWF). Do 1976 r. gorzowianie zajmowali z reguły miejsca w środku tabeli, zaś w sezonie 1976/77 zameldowali się w czołówce, zajmując 4. lokatę.
Przeciwnikami Warty/AZS były w tym okresie m. in.: Grunwald Poznań, Gwardia Koszalin, Posnania Poznań, Nielba Wągrowiec, Ostrovia Ostrów, AZS Poznań oraz AZS Zielona Góra.
W połowie lat 70-tych w barwach AZS-u Gorzów występowali m. in.: Franciszkowski, Kalina, Przybieg, Straszyński, M. Kaniowski. Pojawiali się suckesywnie młodzi: Jerzy Górski, Marek Kozielski, Jerzy Lorentz, Marian Robak, Edward Roszak, Leszek Roszak i inni.
 
 
Sezon 1977/78 okazał się dla szczypiornistów AZS-u Gorzów historyczny. Po zaciętej walce z Nielbą Wągrowiec (gorzowianie wyprzedzili rywali o zaledwie 1 punkt) zajęli oni 1. miejsce i po 17 latach walki zameldowali się na centralnym szczeblu rozgrywkowym. Awans ten wywalczyli: Dariusz Górniak, Kalina, Kozielski (bramkarze) oraz Sławomir Diakonów, Franciszkowski, Górski, Stanisław Imański, Tadeusz Koper, Wiesław Kuhnert, Tomasz Łagoda, Jerzy Mamys, Andrzej Pachota, Piotr Pękalski, Robak, Aleksander Ryński oraz Straszyński, pod wodzą Michała Kaniowskiego.
Pierwszy sezon w II lidze okazał się bardzo ciężki. Po zwycięstwie na inaugurację z Ostrovią 21:20, przyszły porażki z AZS-em Wrocław, Spartą Katowice, Chrobrym Głogów, Wybrzeżem Gdańsk, Posnanią Poznań. Jednak druga runda okazała się dla gorzowian bardzo udana. Po zaciętych meczach AZS pokonał Grunwald Ruda Śląska 22:19 i 19:18, Chrobrego Głogów 20:18 i 18:14, Posnanię 28:21 i 26:24 oraz AZS Poznań 27:21 i 22:20, a także przywiózł punkty z Wrocławia i Łazisk Górnych. Dzięki temu udało się na finiszu wyprzedzić Chrobrego i zająć bezpieczne ósme miejsce w lidze.
W następnych sezonach gorzowianom wiodło się już zdecydowanie lepiej. Zajęli oni dwukrotnie piątą lokatę w lidze, ani przez moment nie będąc zagrożonymi spadkiem. AZS potrafił wygrywać już z tak utytułowanymi i silnymi ekipami, jak: Spójnia Gdańsk, Warszawianka, Wisła Płock, Gwardia Opole, czy też toczyć zwycięskie - najczęściej jedną bramką - horrory z Posnanią.
Pojawiali się stopniowo nowi zawodnicy, zarówno wychowankowie, jak i studenci gorzowskiej AWF: Dariusz Molski, Adam Szwedziak, Jurand Łagoda, Waldemar Paciorek, Krzysztof Kaźmierowski, Jacek Gołębiowski, Józef Myśliwiec oraz Arkadiusz Jaźwiński.
Przed sezonem 1981/82 gorzowscy szczypiorniści zaczęli już na poważnie przymierzać się do ataku na I ligę. Trzon zespołu, grający ze sobą od ładnych paru lat, stanowili studenci lub absolwenci szkół, w tym gorzowskiej AWF, nierzadko posiadający już rodziny. Stwierdzono, że gra o zajęcie miejsca w środku tabeli nie przyniesie im ani profitów finansowych, ani stabilizacji życiowej, i czas w końcu pomyśleć o prawdziwym wyczynie.
 
 
Rozpoczę

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Tomasz Bajerski po meczu Abramczyk Polonia Bydgoszcz - Orzeł Łódź

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na warszawa.naszemiasto.pl Nasze Miasto