We wrześniu 2017 roku wszczęto śledztwo w sprawie śmierci 16-letniego mieszkańca Warszawy. W toku postępowania ustalono, że przyczyną zgonu były zażyte dopalacze, które zostały zamówione w sieci. Jak podano na stronie stołecznej policji grupa przestępcza sprowadza hurtowe ilości dopalaczy i narkotyków przede wszystkim ze wschodniej Azji. Substancje te są następnie przetwarzane, porcjowane i dystrybuowane za pośrednictwem sklepów internetowych. Zatrzymano osiem osób powiązanych z procederem. Pięciu z nich zostało tymczasowo aresztowanych, a w stosunku do pozostałych prokurator wydał postanowienie o dozorze policyjnym i zakazie opuszczania kraju,
Trzy osoby usłyszały zarzut przemytu, posiadania, wprowadzania do obrotu w celu osiągnięcia korzyści majątkowej znacznych ilości narkotyków i dopalaczy. Pozostałym postawiono zarzuty związane z wprowadzaniem do obrotu narkotyków i dopalaczy. Dodatkowo na poczet przyszłych kar zabezpieczono gotówkę, pojazdy i biżuterię o wartości około 400 tys. zł.
W związku ze sprawą od marca 2018 roku zabezpieczono około 122 kg dopalaczy i narkotyków. Środki odurzające pochodziły z trzech zlikwidowanych warszawskich magazynów, od operatorów i odbiorców przesyłek kurierskich. Według zebranych informacji substancje zamawiało około 15 tys. osób z Polski i spoza naszego kraju. Ponadto ustalono numery kont, na które przesyłano pieniądze.
echodnia.eu W czerwcu wybory do Parlamentu Europejskiego
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?