Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Absolwenci I LO w Lubinie nakręcili film z Andrzejem Chyrą

Agata Grzelińska
Pełnometrażowy film zatytułowany jest "Apokalipto". Znany aktor zagrał w nim za darmo. I nie byłoby w tym nic nadzwyczajnego, gdyby nie fakt, że do udziału w szkolnej produkcji udało im się namówić Andrzeja Chyrę.

Pełnometrażowy film zatytułowany jest "Apokalipto". Znany aktor zagrał w nim za darmo.
I nie byłoby w tym nic nadzwyczajnego, gdyby nie fakt, że do udziału w szkolnej produkcji udało im się namówić Andrzeja Chyrę. Oczywiście za darmo.

- To wyjątkowa sytuacja, bo jestem absolwentem tej szkoły - mówi aktor. - Mój szwagier jest tam dyrektorem, ale to akurat miało mniejsze znaczenie. Młodzi sami się odezwali. Najlepsze słowo na określenie mojego udziału w tej produkcji to "żart" - dodaje. Akcja "Apokalipto" dzieje się w dwóch planach: realistycznym i apokaliptycznym.

Fabułę można streścić w kilku zdaniach: zmęczony życiem licealista podczas dni otwartych oprowadza po szkole gimnazjalistów. Znudzony ich pytaniami, wymyśla historię o wybuchu bomby atomowej, który zniszczył prawie wszystko oprócz starej solidnej szkoły i grupki uczniów z profesorami. Żyliby sobie w tym zamkniętym świecie spokojnie, gdyby któregoś dnia do drzwi liceum nie zapukał Nieznajomy.
W tę rolę wcielił się Andrzej Chyra. "Żąda wody i budynku - piszą twórcy filmu na stronie internetowej, poświęconej filmowi. - Profesorowie wraz z wychowankami stają przed najtrudniejszym z możliwych egzaminem".

Pomysł na film zrodził się pod koniec 2007 roku.
- Postanowiliśmy zamiast zwykłej reklamówki nakręcić film fabularny - opowiada reżyser Szymon Słowikowski, który studiuje we Wrocławiu dziennikarstwo i media cyfrowe.

Jakub Izdebski, obecnie student filmoznawstwa w Krakowie, na napisanie scenariusza poświęcił wakacje. W wrześniu zaczęły się zdjęcia, trwały 2 miesiące.
- Pracowaliśmy od rana do wieczora - mówi Szymon Słowikowski. - Pewną scenę, w której dyrektor szkoły mówi tylko jedno słowo, kręciliśmy 14 razy.

Efekty?
- Fajna rzecz. Jak na taką amatorską, ale złożoną produkcję, sprawnie zrobiona - ocenia Chyra.
Efekty specjalne w formacie 3D opracował Tomasz Świerczyński. Pokaz premierowy zaplanowany jest na przyszły czwartek, 30 kwietnia, o godz. 13 w Centrum Kultury "Muza". Ale być może film będą mogli obejrzeć widzowie spoza Lubina. Twórcy filmu szukają sponsorów, bo marzy im się wydanie DVD.

od 7 lat
Wideo

Jak czytać kolory szlaków turystycznych?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na warszawa.naszemiasto.pl Nasze Miasto