A oto koleżanka Lwa, która podobnie jak on przebywa w schronisku od 2007 roku. Boni została znaleziona przy piekarni mieszczącej się na ul. Dąbrowskiego. Jest mała, grubsza, biała w rude plamki. To idealna suczka dla starszej osoby. Jest oazą spokoju, dogaduje się z innymi psami, nie sprawia żadnych problemów.
Jest starszą suczką, która przestała już mieć nadzieję na jakiekolwiek zmiany. Niestety, ale takie psiaki skazane są na życie w klatkach. Dlaczego? Ludzie boją się zaopiekować się czworonogiem, który ma więcej niż dwa lata. Bo może mieć dziwne przyzwyczajenia, bo nie wiadomo jak długo pożyje, bo ma siwy pyszczek... I dlatego na Boni, Lwa, czy niewidomą Jagę nikt nawet nie zerka! Straszne, że wiek skazuje psiaki na życie w klatkach bez kochających opiekunów...
Mamy nadzieję, że pomożecie wszystkim zwierzakom i w szczególności zwrócicie uwagę na te, które większość swojego życia spędziły w schroniskowym boksie!
Psiaki można odwiedzać codziennie od 10.00 do 18.00, w weekendy od 10.00 do 16.00. Przydadzą się także: różne materiały budowlane, aparat fotograficzny, sprzęt komputerowy.
Kontakt z biura schroniska: 784 90 88 90 lub (68) 323 07 66.
****Zapraszamy do zapoznania się również z innymi mieszkańcami schroniska, które prezentowane są na portalu Gazety Lubuskiej PUPILE. , w Gazecie Lubuskiej oraz bezpłatnym tygodniku MM Moje Miasto Zielona Góra.
* * *
Zobacz nas na facebooku:
strona portalu Moje Miasto Zielona Góra
strona bezpłatnego tygodnika miejskiego MM Moje Miasto Zielona Góra
9 ulubionych miejsc kleszczy w ciele
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?