Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Afera z kortami Legii. Mioduski ugiął się pod presją rady miasta i przywróci pierwotny stan właścicielski. "W imię dobrych relacji"

Kamil Jabłczyński
Kamil Jabłczyński
Adam Jankowski
Presja ma sens. Dariusz Mioduski ugiął się pod tą narzuconą przez Komisję Sportu, Rekreacji i Turystyki Rady Warszawy i zapowiedział, że zgodnie z jej stanowiskiem zwróci udziały sekcji tenisowej ze swojej spółki WAWA Group SA do Legii Warszawa. Tak jak miało to miejsce od początku obowiązywania umowy z miastem.

- Pomimo pełnej przejrzystości działań oraz zgodności z umowami, Legia w imię dobrych relacji z miastem Warszawa, jak również kontynuacji rozwoju projektu tenisowego, odpowiedziała pozytywnie na prośbę władz (…) w kwestii struktury właścicielskiej Legia Tenis – tłumaczy klub w oświadczeniu.

Decyzja miała być podjęta w skutek dialogu klubu z miastem. Obie strony wyrażają chęć dalszej bliskiej współpracy, a byłaby ona według miasta w innym stanie prawnym niemożliwa. Niektórzy radni mówili, że zostali oszukani niczym przez kieszonkowca na bazarze Różyckiego, przez Dariusza Mioduskiego.

Właściciel tłumaczył, że cena udziałów była ustalona przez uznaną międzynarodową firmę, a kwestia właścicielska nie miała znaczenia dla funkcjonowania sekcji. W nowym oświadczeniu czytamy też, że miała na celu umożliwienie piłkarskiej sekcji Legii skupienie się na własnej działalności. W pierwszym oświadczeniu właściciel tłumaczył, że chodziło o możliwość ściągnięcia do sekcji tenisa sponsorów i inwestorów. No cóż, brakuje tu spójności, ale najważniejsze, że udało się przywrócić stan pierwotny.

Pojawiła się także zapowiedź, że do końca marca z Aktywną Warszawą zostanie wypracowany model rozwoju kortów i strukturę finansowania prac modernizacyjnych terenów

Przypomnijmy, że w 2019 roku Rada Warszawy, w odpowiedzi na wniosek Legii Warszawa, podjęła uchwałę o wydzierżawieniu na okres 30 lat korty tenisowe przy ulicy Myśliwieckiej 4a. Legia Warszawa w tym samym roku założyła spółkę celową Legia Tenis sp. z o.o. i powierzyła jej realizację zadań z zakresu rozwoju działalności sekcji tenisowej Legii. To spółka w 100% należąca do Legii i od niej w pełni zależna.

Problem w tym, że we po dwóch latach, wrześniu 2021 roku, właściciel Legii sprzedał udziały sekcji tenisowej spółce WAWA Group SA, której jest właścicielem, właśnie za wspomniane 5000 zł. Legia zapowiadała, że będzie odbudowywać i budować potęgę tenisową w Warszawie. Tymczasem miasto dopiero przed kilkunastoma dniami dowiedziało się o sprzedaży udziałów z września 2021 roku. Legia Warszawa nie poinformowała miasta o sprzedaży. Miasto zaczęło od razu przygotowywać pismo z żądaniem wyjaśnień i przywrócenia poprzedniego stanu właścicielskiego Legii Tenis. Pismo zostało wysłane we wtorek 22.02.2022 roku. Komisja jednogłośnie przyjęła stanowisko, w którym oczekiwała przywrócenia stanu właścicielskiego Legia Tenis sp z o.o. w nieprzekraczalnym terminie do 7 marca 2022 roku. Na szczęście skutecznie.

od 12 lat
Wideo

Wspaniałe show Harlem Globetrotters w Tauron Arenie Kraków

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na warszawa.naszemiasto.pl Nasze Miasto