Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Alarm bombowy na Mokotowie - żartowniś złapany

[email protected]
Kilkanaście minut zajęło stołecznej policji na warszawskim Mokotowie zatrzymanie mężczyzny, który zadzwonił z wiadomością o bombie. Pijany 50-latek nie odszedł jeszcze od budki telefonicznej, gdy był już w rękach ...

Kilkanaście minut zajęło stołecznej policji na warszawskim Mokotowie zatrzymanie mężczyzny, który zadzwonił z wiadomością o bombie.

Pijany 50-latek nie odszedł jeszcze od budki telefonicznej, gdy był już w rękach policji. Mówił, że to żart - żadnej bomby nie było.

Jak podała Komenda Stołeczna Policji, wszystko zdarzyło się przed siódmą rano. Na policję zadzwonił mężczyznai poinformował oficera dyżurnego, że w budynku na Mokotowie jest bomba i odłożył słuchawkę.

Numer, z którego dzwoniono ustalono natychmiast. Policjanci od razu wyruszyli w to miejsce. Już dojeżdżając do budki, zauważyli mężczyznę, który na widok radiowozu w pośpiechu zaczął uciekać. Po krótkim pościgu mężczyzna był już w rękach policji.

od 7 lat
Wideo

Nowi ministrowie w rządzie Donalda Tuska

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na warszawa.naszemiasto.pl Nasze Miasto