Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Aleja Freddiego Mercury'ego w Warszawie jeszcze w tym roku? Wszystko na to wskazuje

Sandra Gozdur
Sandra Gozdur
David/Silverhub/REX/Shutterstock
Gdyby żył, 5 września świętowałby swoje 73. urodziny. Niedługo jednak fani będą świętować nadanie jego imienia jednej z warszawskich alejek. Szczegóły w artykule poniżej.

Na początku marca informowaliśmy o tym, że polski fanklub zespołu Queen wpadł na pomysł, aby jedna z alei w Warszawie nosiła imię Freddiego Mercury'ego. Okazuje się, że słowa nie zostały rzucone na wiatr. Istnieje duże prawdopodobieństwo, że stanie się to jeszcze w tym roku i to w szczególny dzień. Tylko w innym miejscu, niż planowano na początku.

Sprawdź także: Aleja Freddiego Mercury'ego w Warszawie? Fani Queen zbierają podpisy pod petycją

A zaczęło się tak...

Pomysłodawcą całej akcji, a zarazem reprezentantem wnioskodawców ws. uhonorowania artysty w Warszawie jest Piotr Otrębski. Nie tylko fan, dla którego muzyka Queen była pierwszym zachwytem w życiu, ale na co dzień także dziennikarz i jeden z varsavianistów.

Jak wyjaśnił nam Piotr w rozmowie, na początku trzeba było zebrać grupę wnioskodawców, a następnie minimum dwieście głosów mieszkańców Warszawy. Podpisy zbierane były w klubokawiarni Retrospekcja. Okazało się, że udało się ich zebrać znacznie więcej, niż dolna, wymagana liczba.

Dokumenty zostały złożone w Biurze Geodezji i Katastru m. st. Warszawy.

- Nad sprawą obradował Zespół Nazewnictwa Miejskiego w Biurze Geodezji. Nasz wniosek zaopiniował pozytywnie. I to praktycznie jednogłośnie. Była jedynie negatywna opinia co do proponowanej przez nas lokalizacji – wyjaśnia Piotr Otrębski.

Nowe miejsce

Fani zespołu planowali stworzyć alejkę Freddiego Mercury’ego w Parku Marszałka Edwarda Rydza-Śmigłego zlokalizowanym na warszawskim Solcu. Inicjatorzy akcji przekonywali także, że ze względu na popularność gwiazdy, aleja będzie stanowiła atrakcję turystyczną i pozytywnie wpłynie na wizerunek stolicy. Zespół Nazewnictwa nie wyraził jednak zgody na taką lokalizację i zaproponował inną, którą zaakceptowali wnioskodawcy. Zatem imię Freddiego Mercury’ego może otrzymać alejka pomiędzy ulicą Kawalerii, a alejką Nojiego, która biegnie wzdłuż kanału Piaseczyńskiego.

- W Warszawie mamy do czynienia z pewną tradycją nazewniczą w związku z pewnymi rejonami miasta. Zdaniem Zespołu, teren parku Rydza-Śmiałego, który my wybraliśmy, związany jest z polskimi pisarzami – tłumaczy Piotr Otrębski – W miejscu, które wskazał Zespół Nazewnictwa w sąsiedztwie jest al. George'a Harrisona [członek zespołu muzycznego The Beatles – przyp. red.], kawałek dalej John Lennon, choć nie jest to rzut beretem, no i sąsiedztwo ambasady Wielkiej Brytanii, a jak wiadomo, honorujemy Brytyjczyka.

Pierwsza taka stolica na świecie

''Chcemy by Warszawa była pierwszą stolicą na świecie, która w ten sposób uhonoruje wielkiego muzyka i artystę" – informowali w marcu pomysłodawcy. I wszystko wskazuje na to, że taką stolicą będzie. Jak wspominaliśmy wyżej, nad wnioskiem obradował Zespół Nazewnictwa, który zaopiniował go pozytywnie. To był pierwszy krok w tej sprawie. Kolejnym była Komisja Nazewnictwa.

- Komisja pod przewodnictwem radnej Anny Nehrybeckiej, która odbyła się w sierpniu, odniosła się do tej sprawy bardzo pozytywnie. Tylko dwie osoby się wstrzymały – przyznaje Piotr.

W gwoli wyjaśnienia, Zespół Nazewnictwa Miejskiego to zespół ekspertów, który działa w Biurze Geodezji i Katastru (biuro, które zajmuje się nazewnictwem warszawskim). Jeśli decyzja z ich strony byłaby negatywna, wtedy sprawa od razu byłaby zamknięta. Natomiast Komisja ds. Nazewnictwa Miejskiego, jest już komisją polityczną, bo składa się z radnych Warszawy.

Co to wszystko oznacza? To, że dwie kluczowe decyzje już są.

- Pod koniec września powinien ten temat stanąć na sesji Rady Warszawy i potrzebna jest jeszcze opinia rady dzielnicy Śródmieście, ale z tego co wiem nie powinno być problemów – dodaje Piotr Otrębski.

Nadanie imienia w szczególnym dniu

Gdyby wszystko poszło zgodnie z planem i decyzje, na które czekają wnioskodawcy okażą się pozytywne, to nadanie imienia odbyłoby się w bardzo szczególnym dniu - 24 listopada. Wtedy obchodzona jest rocznica śmierci Freddiego Mercury'ego.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na warszawa.naszemiasto.pl Nasze Miasto