- Brak lokalu był dla nas dużym problemem – mówi Grażyna Guzik, szefowa Amazonki. - Nie miałyśmy miejsca, gdzie mogłybyśmy spokojnie spotkać się i porozmawiać. Kobiety chore na raka piersi potrzebują wsparcia, również psychicznego, odpowiedniej rehabilitacji. Wielkim wsparciem dla tych, które właśnie dowiedziały się, że chorują, jest kontakt z osobami, które przez to przeszły. Starania o lokal amazonki czyniły od kilku lat. Początkowo swoją siedzibę miały w budynku przy ulicy Parkowej, gdzie dawniej mieścił się Urząd Miejski, a obecnie Starostwo Powiatowe. Wraz ze zmianą właściela budynku, stowarzyszenie straciło swój lokal. Do stowarzyszenia Amazonka należy 27 kobiet. One same szacują, że kobiet chorujących na raka piersi w powiecie dębickim może być około 400. Prawdopodobnie kolejnych kilkaset choruje, ale nie wie o tym.Na uroczystości przekazania amazonkom lokalu, władze miasta oraz poseł Kazimierz Moskal z niedowierzaniem słuchali opowieści siedzących przed nimi kobiet, które mówiły o swojej chorobie.- Nawet nie próbuję sobie wyobrazić, co przeszłyście – mówił do nich Paweł Wolicki, burmistrz Dębicy.O terminach spotkań w nowym lokalu i organizowaniu się pań ze stowarzyszenia one same będą informować poprzez swoją stronę internetową www.amazonki-debica.pl.
echodnia.eu Świętokrzyskie tulipany
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?