Amnestia objęła 20 więźniów Zakładu Karnego w Dębicy

Każdy ze zwolnionych otrzymał na drogę m.in. buty i pieniądze na bilet do miejsca zamieszkania. - Reakcje zwalnianych były różne. Od szczerej radości po smutek i obawę, gdzie podzieją się podczas zimy. Bo trzeba pamiętać, że nie każdy ma bliskich, którzy na niego czekają – mówi kpt. Krzysztof Maźnicki, rzecznik prasowy Zakładu Karnego w Dębicy. Dodaje, że osadzeni opuszczający więzienne mury otrzymali też pakiet informacji gdzie i do kogo powinni zgłosić się po pomoc w miejscach, do których się udają.  - Skazany zwolniony z najwyższym wyrokiem miał do odbycia karę 2 lat pozbawienia wolności, jej koniec przypadał na 8 maja 2015 roku – informuje kpt. Maźnicki. W myśl ustawy, która liberalizuje przepisy dotyczące pijanych rowerzystów, od 9 listopada nietrzeźwy cyklista popełnia wykroczenie i to niezależnie od tego, ile promili alkoholu ma w organizmie. Sąd może go skazać na karę grzywny od 50 do 5 tys. zł, ograniczenie wolności lub maksymalnie na 30 dni aresztu.Wcześniej rowerowa przejażdżka po pijaku była przestępstwem, za które groziło do 2 lat pozbawienia wolności.