Kolejny super-samolot przyleciał do Warszawy. Z dostawami na czas pandemii na lotnisko Chopina zawitał Antonow An-124 Ruslan. "Gigant" załadowany był po brzegi lekarstwami i środkami ochrony, które zamówiła grupa Neuca. Do Polski w jednym transporcie trafiło 600 metrów sześciennych towarów.
- Sprowadzone produkty trafią do aptek i placówek medycznych w całym kraju - komentowali przedstawiciele firmy. Sam rozładunek trwał trzy godziny. Ruslan to mniejszy brat Antonowa An-224, który przyleciał do Polski w połowie kwietnia. Jego wymiary są równie spektakularnie. Mierzy 69,1 metrów, a rozpiętość skrzydeł wynosi 73,3 metra.
Ruslan, w przeciwieństwie do An-224, wszedł do seryjnej produkcji w ZSRR. Produkcja rozpoczęła się w 1985 roku i została przerwana w 2007. W tym czasie wyprodukowano ponad pięćdziesiąt egzemplarzy, które użytkują linie rosyjskie, bułgarskie, libijskie, ukraińskie, a także firma ze Zjednoczonych Emiratów Arabskich.
Tak wyglądał przylot większego brata Ruslana, Antonowa An-225.
Krokusy w Tatrach. W tym roku bardzo szybko
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?