Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Aparatki - 7 Nadziei Miasta. To kolejna nominacja w plebiscycie

Rafał Babraj
Rafał Babraj
Rozmawiamy z Dorotą Wróblewską i Moniką Ostrowską, które tworzą duet Aparatki.

1. Opowiedzcie o swoich początkach. Co zmotywowało Was do działania? Naszą przygodę z fotografią rozpoczęłyśmy od fotografii ulicznej, tzw. street photo,
dokumentując codzienne życie miasta. Po ukończeniu Europejskiej Akademii Fotografii podjęłyśmy decyzję o połączeniu pasji z życiem zawodowym. Właściwie nie wyobrażałyśmy już sobie naszej przyszłości bez fotografii.
2. Jak wyglądały Wasze plany, cele w zderzeniu z rzeczywistością? Jakie problemy napotkałyście?
Nie chcemy za bardzo mówić o problemach. Chciałybyśmy podkreślić, jak wielu wspaniałych ludzi spotkałyśmy. Ludzi, którzy w nas uwierzyli, wspierali nas i nadal wspierają, popychali nas i motywowali do działania w trudnych chwilach. Zupełnie nieoczekiwanie dla nas samych znalazło się grono wcześniej nam nieznanych osób, które otoczyło nas opieką i wsparciem. A potem to już poszło z górki.
3. Czy Warszawa jest dobrym miejscem do realizacji niesztampowych przedsięwzięć? Czy da się tu zrobić "coś wielkiego" bez wsparcia biznesu lub polityki?
Nie wiemy czy robimy coś wielkiego. Staramy się po prostu robić jak najlepiej to, co lubimy. Każde miejsce jest dobre, by zrealizować swoje, nawet najbardziej szalone pomysły. To właśnie ludzie, ich pomysły, zapał są najważniejsze! Wszystko, co dotychczas robiłyśmy (oprócz pracy czysto komercyjnej) to były spontaniczne akcje typu „chodźcie - zróbmy coś fajnego” i zawsze znalazła się grupa, która poświęcała bezinteresownie swój czas i środki, żeby potem już wspólnie cieszyć się z efektu.
4. Jakich inicjatyw Waszym zdaniem potrzebuje stolica?
Dużo jeździmy po Warszawie i okolicach i wydaje nam się, że warto się kontynuować inwestycje w komunikację. Przydałaby się obwodnica miasta, druga nitka metra, więcej ścieżek rowerowych. Od strony estetycznej brakuje nam regulacji dotyczących oszpecania miasta i jego wylotów wszechobecną domorosłą reklamą.

Tym niemniej cieszymy się, że w Warszawie jest tak wielu aktywistów i ludzi z pasją, którzy kochają to miasto i zmienią je, żeby wszystkim żyło się lepiej.
5. Czy w przyszłości planujecie jakieś ciekawe przedsięwzięcia?

Wierzymy, że fotografia może być sposobem na życie, że możemy pracować i będzie nam to zawsze sprawiało dużą radość. Co do przyszłych projektów – cóż rodzą się one zwykle spontanicznie z potrzeby chwili. Inspiracją są dla nas ludzie, których spotykamy na swojej drodze i z którymi wspólnie potem działamy.

Chciałybyśmy prowadzić warsztaty fotograficzne z dziećmi. Poza tym w dalszym ciągu chcemy fotograficznie dokumentować uliczne życie Warszawy. Pasja Doroty ewoluowała w stronę filmu dokumentalnego, więc są jakieś plany z realizacją w tym obszarze.

7 Nadziei Mojego Miasta w skrócie

Kogo szukamy? Młodych, zdolnych ludzi, którzy są nadzieją na lepszą przyszłość w naszym mieście. Interesują nas osoby, które mają pasję i osiągają sukcesy w swoich dziedzinach, nawet jeśli nie są one nagłaśniane w mediach.

Ważne daty

zgłoszenia do 16 stycznia przyjmowaliśmy zgłoszenia kandydatur
głosowanie styczeń 2011
wyniki 3 lutego 2011 roku

Regulamin zabawy

Zobacz:

Plebiscyt 7 Nadziei Miasta >>
od 12 lat
Wideo

Bohaterka Senatorium Miłości tańczy 3

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na warszawa.naszemiasto.pl Nasze Miasto