O transferze 28-letniego obrońcy mówiło się już kilkanaście dni temu. Zmiana barw klubowych związana jest z przyszłorocznymi finałami Euro 2016. Jędrzejczyk, który w ubiegłym sezonie zmagał się z poważną kontuzją (zerwanie więzadeł krzyżowych), po powrocie na boisko nie mógł liczyć na regularne występy w zespole z Krasnodaru. W tym sezonie wystąpił tylko w 15 z 29 meczów.
W stolicy powinien dostawać więcej szans. Zwłaszcza na lewej obronie, gdzie grywał w reprezentacji Adama Nawałki podczas eliminacji mistrzostw Europy. Może występować również, jako stoper. Jego nominalną pozycją jest prawa obrona, ale z tą pozycją wicemistrzowie Polski mają akurat w tej chwili najmniejsze problemy.
- Cała akcja poszła szybko, łatwo i bezproblemowo, a duży wpływ na to miał fakt, że "Jędza" sam bardzo chciał dołączyć do naszej drużyny. To pomogło. Moja rozmowa z Arturem trwała trzydzieści sekund. Zresztą z nim zawsze gada się tak samo: konkretnie. Był bardzo zdecydowany - powiedział w rozmowie z oficjalną stroną klubu dyrektor sportowy Michał Żewłakow.
Jędrzejczyk wraca do Legii po niespełna dwóch latach przerwy. W maju 2013 odszedł z Legii za 2,2 mln euro. Wcześniej w barwach stołecznego klubu rozegrał 108 meczów, w których zdobył cztery bramki. 16 razy zagrał też w reprezentacji Polski, strzelając dwa gole.
Jego kontrakt z rosyjskim klubem wygasa 30 czerwca 2018 roku.
Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?