Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Asseco Resovia Rzeszów o krok od finału Pucharu CEV

Redakcja
Fot. Rafał Nowak
Fot. Rafał Nowak kambelito
Siatkarze z Rzeszowa odnieśli pewne zwycięstwo z ACH Volley Lublana 3:0 w pierwszym meczu półfinału tych europejskich rozgrywek. Aby awansować do finału trzeba jednak wygrać jeszcze jedno spotkanie lub ewentualny złoty set. Drugi mecz już w sobotę w Słowenii.

Słoweńcy gospodarzom kroku trzymali jedynie w pierwszym secie, ale ostatecznie przegrali go na przewagi. Druga partia to już istna siatkarska egzekucja. Takiego widowiska kibice na Podpromiu chyba jeszcze nie widzieli. Gyorgy Grozer strzelał zagrywką jak z karabinu. Jak nie as, to taki serwis, z którego siatkarze ACH nie byli w stanie wyprowadzić skutecznego ataku. Niemiec pomylił się dopiero przy stanie 15:2 dla Resovii. Ostatni set, już nie tak krótki jak drugi, ale także przebiegał pod wyraźne dyktando rzeszowian.- Nigdy nie kalkulujemy, zawsze dajemy z siebie wszystko, ale dziś rzeczywiście gładko przegraliśmy. Zapewniam, że staraliśmy się jednak Resovia po prostu była lepsza - powiedział po meczu kapitan ACH Andrej Flajs - Dzisiejsze zwycięstwo o niczym nie świadczy, bo decydować i tak będzie ten drugi mecz. Jesteśmy świadomi, że dzisiaj przeciwnik nie zagrał na swoim poziomie. U siebie zagrają na pewno lepiej - skomentował trener Resovii Andrzej Kowal.Asseco Resovia Rzeszów - ACH Volley Ljubljana 3:0 (28:26, 25:8, 25:17)Asseco Resovia Rzeszów: Tichacek (3), Bojić (7), Grzyb (11), Grozer (21), Achrem (11), Nowakowski (7), Ignaczak oraz Kosok, Mika (1). Trener: Andrzej Kowal.ACH Volley Ljubljana: Vincić (2), Kovacević (4), Vidić (2), Cebulj (13), Flajs (6), Rasić (2), Fabjan oraz Komel, Klobucar, Ropert, Simac.Sędziowali: Georgios Karampetsos (Grecja) i Dobromir Dobrev (Bułgaria).Widzów: ok. 4500.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na warszawa.naszemiasto.pl Nasze Miasto