Atak na ciężarną Ukrainkę w tramwaju. Policja szuka świadków i publikuje wizerunek sprawcy

Sprawą zajęli się funkcjonariusze z bielańskiego wydziału dochodzeniowo-śledczego Komendy Stołecznej Policji. Chodzi o stosowanie przemocy i groźby bezprawnej wobec dwóch kobiet, z powodu ich przynależności narodowej.

- Wszyscy, którzy byli świadkami zdarzenia oraz rozpoznają i mogą pomóc w ustaleniu tożsamości mężczyzny proszeni są o kontakt – przekazała podinsp. Elwira Kozłowska z KSP.

Informacje można przekazywać telefonicznie pod numerami: 47 723 71 55, 47 723 71 56 lub numerem alarmowym 112.

Kontaktować się można również za pośrednictwem poczty elektronicznej na adres: [email protected] powołując się na numer sprawy D-I-5234/22. Sprawę prowadzi podinsp. Piotr Ziębora

Przypomnijmy, że do zdarzenia doszło w sobotę 9 kwietnia 2022 roku, na warszawskich Bielanach. Jak informowaliśmy, około 60-letni mężczyzna uderzył wysiadającą z tramwaju kobietę w ciąży, która podróżowała ze swoim 9-letnim synem. Jak się okazało, pasażerka była obywatelką Ukrainy, a agresor wykrzykiwał w jej kierunku ksenofobiczne hasła. Całe zajście jako pierwsza opisała w mediach społecznościowych znajoma ofiary.

"Wczoraj wieczorem w Warszawie, w tramwaju koleżanka z Ukrainy, z 9-latkiem, co gorsza sama w ciąży, została pobita przez jakiegoś kulturalnie wyglądającego pana koło 60. Krzyczał, że wszyscy Ukraińcy powinni umrzeć. Popchnął ją tak, że uderzyła głową i straciła przytomność" - czytamy w poście pani Ewy, zamieszczonym w niedzielę 10 kwietnia na Facebooku.

Ponadto, kiedy pobita kobieta zadzwoniła na pogotowie, miała spotkać się z kolejną przykrą sytuacją. Jak opisuje zdarzenie pani Ewa, "dyżurna odłożyła słuchawkę mówiąc, żeby nie mówiła po ukraińsku".

Poszkodowana trafiła finalnie do szpitala, a sprawą zajęła się warszawska prokuratura.

W rozmowie z naszym portalem rzecznik prasowy Tramwajów Warszawskich Maciej Dutkiewicz poinformował, że pobicie miało miejsce w sobotę 9 kwietnia, około godziny 21:00 przy przystanku Park Olszyna, w tramwaju linii nr 33.

Zapytaliśmy prok. Aleksandrę Skrzynecką z Prokuratury Okręgowej w Warszawie o szczegóły sprawy.

"Uprzejmie informuję, że w Prokuraturze Rejonowej Warszawa Żoliborz w Warszawie w dniu 11 kwietnia 2022 r. zostało wszczęte śledztwo w sprawie stosowania w dniu 10 kwietnia 2022 r. w Warszawie w tramwaju linii 33 przemocy wobec dwóch obywatelek Ukrainy z powodu ich przynależności narodowej, tj. o czyny z art. 119 § 1 k.k. Postępowanie obejmuje również czyn polegający na stosowaniu groźby bezprawnej uszkodzenia ciała wobec obywatela Ukrainy także z powodu jego przynależności narodowej (art. 119 § 1 k.k.).

Ze wstępnych ustaleń śledztwa wynika, że do zdarzenia doszło w dniu 10 kwietnia 2022 r. w Warszawie w tramwaju linii 33 w okolicach Parku Olszyna. Napastnik początkowo zaatakował słownie jedną z pokrzywdzonych oraz towarzyszącego jej syna. Następnie kopnął jedną z kobiet, drugą zaś uderzyć pięścią w twarz. W sprawie wykonywane są intensywne czynności dowodowe, m.in. przesłuchiwani są świadkowie zdarzenia, jak również dokonywane są oględziny zabezpieczonego w sprawie monitoringu. Nadto prowadzone są czynności mające na celu ustalenie tożsamości sprawcy" - czytamy w nadesłanej wiadomości.

Prokurator zaznaczyła, że czyn ten zagrożony jest karą pozbawienia wolności od 3 miesięcy do lat 5.