W niedzielę 22 maja, około godziny 22:00, policjanci z komisariatu na Białołęce otrzymali zgłoszenie o rannym człowieku, przebywającym w jednym z mieszkań przy ulicy Ekspresowej. Po przybyciu na miejsce, funkcjonariusze szybko zlokalizowali krwawiącego mężczyznę. Nie chciał on jednak podać okoliczności, w jakich doszło do zdarzenia.
Policjanci zastali w mieszkaniu mężczyznę, który najprawdopodobniej był raniony nożem. Załoga pogotowia, która chwilę później przyjechała na miejsce, podjęła decyzję o zabraniu rannego do szpitala - informuje w rozmowie z naszym portalem kom. Paulina Onyszko, Oficer Prasowy Komendanta Rejonowego Policji Warszawa VI.
Ranny mężczyzna był poszukiwany przez policję
W międzyczasie policjanci ustalili tożsamość rannego 41-latka. Okazało się, że mężczyzna był poszukiwany przez policję.
Mężczyzna był poszukiwany nakazem doprowadzenia wydanym przez Sąd Rejonowy dla Warszawy Pragi-Północ. Na rannym ciążyła kara pozbawienia wolności w wymiarze dwóch lat i sześciu miesięcy - mówi nam kom. Paulina Onyszko.
Policjantka poinformowała, że po udzieleniu niezbędnej pomocy medycznej w szpitalu, mężczyzna zostanie umieszczony w zakładzie penitencjarnym. Pomimo wielu prób wypytania o okoliczności, w jakich doszło do niebezpiecznego zdarzenia, 41-latek konsekwentnie odmawiał podania jakichkolwiek informacji. Stwierdził, że nie chce składać żadnego zawiadomienia i nie zamierza żądać ścigania sprawców.
Jak globalne ocieplenie zmienia wakacyjne trendy?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?