Potem możecie wieszać na mnie wszystkie psy, a i tak polecę krótką piłką.Jestem ciekawy ilu z tych, którzy krzyczą Wierzę, przeczytało ze zrozumieniem choć jedną encyklikę Jana Pawła II-ego. Wątpię, czy kiedykolwiek sięgnęli po „Elementarz etyczny”, „Zagadnienie podmiotu moralności” czy „Pamięć i tożsamość”. Ilu z tych modlących się w niedzielę przed ołtarzami, jutro pochyli się nad słabszym, chorym, albo zaopiekuję się okaleczonym bezdomnym kotem?Symbole, puste słowa, gesty i samozadowolenie, że uczestniczyło się w kanonizacji papieża Polaka. Jedyne co na pewno będzie, to kolejne monumentalne pomniki! Okłamywanie samych siebie, to piiipip najgorsze świństwo, jakie człowiek sam sobie funduje. Wasza sprawa, a ja mam prawo z taką obłudą się nie godzić. Ateista rozumie i bierze sobie do serca mądre myśli katolickiego przywódcy. Mądry z niego był gość i za to go szanuję. Dla mnie jego wypowiedzi to nie tylko puste cytaty!- Człowiek jest wielki nie przez to, co posiada, lecz przez to, kim jest; nie przez to, co ma, lecz przez to, czym dzieli się z innymi. - Wymagajcie od siebie choćby inni od was nie wymagali.- Prawo do życia nie jest tylko kwestią światopoglądu, nie jest tylko prawem religijnym, ale jest prawem człowieka. - Troska o dziecko jest pierwszym i podstawowym sprawdzianem stosunku człowieka do człowieka.- Starość wieńczy życie. Jest czasem żniw. Żniw tego, czego się nauczyliśmy, co przeżyliśmy; żniw tego, co zdziałaliśmy i osiągnęliśmy, a także tego, co wycierpieliśmy i wytrzymaliśmy.Jak w końcowej partii wielkiej symfonii, te wielkie tematy współbrzmią potężnie.- Bogatym nie jest ten, kto posiada, ale ten, kto „rozdaje”, kto zdolny jest dawać.- Człowiekowi współczesnemu grozi duchowa znieczulica, a nawet śmierć sumienia. Śmierć sumienia jest natomiast czymś gorszym od grzechu.- Nigdy nie jest tak, żeby człowiek, czyniąc dobrze drugiemu, tylko sam był dobroczyńcą. Jest równocześnie obdarowywany, obdarowany tym, co ten drugi przyjmuje z miłością.- Każde pokolenie powinno zdawać sobie sprawę, iż wolność nie polega na tym, żeby robić, co nam się żywnie podoba, ale na prawie do robienia tego, co należy.
W czasie trwania uroczystości wyniesienia na ołtarze papieża Polaka na ławeczce siedzą naprute w 3 stodoły menele, za ścianą awantura na kilka fajerek, choć dopiero rodzinka wróciła z kościoła, o mojej babci sąsiadce znowu zapomniały „ukochane” dzieci, bo wyjechały modlić się do Częstochowy, politycy pożarli się o to kto jest bardziej wierzący i bardziej godny rządzenia narodem itd. Itd. Piipip piipip!
Mnie to w gruncie rzeczy dynda i powiewa, tylko proszę nie wciskać mi kitu, że jak przesiedzi się godzinę w kościele, to jest się lepszym człowiekiem od byle ateisty!
Jak postępować, aby chronić się przed bólami pleców
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?