Zadanie, przed którym stanęli w sobotę Audiofeels, nie było proste. Musieli pokonać siedmiu konkurentów, wśród których byli m. in. utalentowani tancerze, wokaliści i showman, który... wbijał w siebie szkło.
Poznaniacy zdobyli jednak największe uznanie widzów "Mam talent!", którzy głosowali na artystów wysyłając sms-y. Występ Audiofeels, na którym zaśpiewali "Otherside" grupy Red Hot Chilli Pepprers, najlepiej chyba podsumowuje komentarz Kuby Wojewódzkiego, który stwierdził, że Audiofeels jest pierwszym zespołem z elementem "feel" w nazwie, którego da się słuchać.
- Czujemy się cudownie i wciąż nie możemy uwierzyć, że to się stało - powiedział MM Poznań Marcin Illukiewicz z Audiofeels. - Bardzo cieszymy się z opinii jurorów, którzy powiedzieli, że od czasu castingu wykonaliśmy bardzo duży krok do przodu - stwierdził.
Zespół niewątpliwie zasłużył na pochwały. Ośmiu chłopaków, którzy głosami imitują grę instrumentów muzycznych, ćwiczy przez wiele godzin tygodniowo, czego efektem są ich rewelacyjne występy. - Ćwiczymy przynajmniej 3-4 razy w tygodniu po kilka godzin. Przed finałem jednak na pewno będziemy śpiewać codziennie - mówi Illukiewicz. - Konkurencja jest bardzo silna, ale damy z siebie wszystko - zapowiada.
Wybory samorządowe 2024 - II tura
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?