Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Autobus jako akordeon? MZA: „Dźwięk byłby puszczany z głośników”

MM Warszawa
MM Warszawa
Autobus jako akordeon?
Autobus jako akordeon? Paweł Wegner
Miejski przewoźnik na poważnie zastanawia się nad pomysłem internauty o „grających” autobusach przegubowych.

Stołeczne Miejskie Zakłady Autobusowe w ciągu tygodnia mogą podjąć decyzję o przyłączeniu się do akcji zapoczątkowanej w Internecie. Chodzi o fanpejdż, w którym jego twórca zaproponował, aby autobusy przegubowe grały na zakrętach niczym… akordeon.

Zobacz również: Jazz pojedzie po warszawskich torach. Wybrano nowy tramwaj dla Warszawy [zdjęcia]

Fanpejdż do tej pory polubiło już 75 tys. osób. Stąd też pojawiło się zainteresowanie pomysłem warszawskiego MZA. - W tej chwili sprawdzamy, w jaki sposób od strony technicznej, możemy coś takie zrobić - wyjaśnia Adam Stawicki, rzecznik MZA. Niewykluczone, że ostateczna decyzja o przyłączeniu się do akcji zapadnie zaraz po Wszystkich Świętych.

Jeśli chodzi o techniczne rozwiązanie, to w grę wchodzi przede wszystkim wykorzystanie nagłośnienia zamontowanego w autobusie, które byłoby zsynchronizowane z momentem skręcania przegubu.

- Pomysł jest naprawdę ciekawy. Zmienia nieco obraz autobusów, które są codziennością dla warszawiaków. To coś nowego - dodaje Stawicki. Na początek na ulice Warszawy mógłby wyjechać testowo jeden autobus. Być może nie realizowałby też normalnego kursu, a jeździł po mieście jako ciekawostka.

od 12 lat
Wideo

Stop agresji drogowej. Film policji ze Starogardu Gdańskiego

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Autobus jako akordeon? MZA: „Dźwięk byłby puszczany z głośników” - Warszawa Nasze Miasto

Wróć na warszawa.naszemiasto.pl Nasze Miasto