Autobusy tego przewoźnika jako pierwsze zostały więc wzięte „pod lupę”. W czasie kontroli wykryte zostały nieprawidłowości, które dotyczyły m.in. tablic rejestracyjnych i dokumentów. Do momentu gdy przewoźnik nie usunął wszystkich uchybień autobusy nie mogły wozić pasażerów. Za niezrealizowane kursy i nieprawidłowości w dokumentacji ZTM nałoży na firmę karę finansową.
Czytaj także: Nowa taryfa ZTM: Bilety jednorazowe do kupienia przez telefon
Kontrolowane są również autobusy należące do innych przewoźników kursujących na liniach „L”. W czasie sprawdzania autobusów należących do PKS Warszawa, kursujących na linii L-2 w Piasecznie, okazało się, że jeden z nich miał tablice rejestracyjne z Czech. Ponadto kierowca nie miał przy sobie odpowiednich dokumentów. Pracownicy ZTM wezwali policję, która „zatrzymała” autobus. Przewoźnik musiał podstawić wóz zastępczy.
Nigdy wcześniej ZTM nie spotkał się z tego typu sytuacją, dlatego intensywne kontrole będą prowadzone w dalszym ciągu. W czasie każdej kontroli ZTM sprawdza m.in.: czy autobus ma polski, ważny dowód rejestracyjny, czy numer w dowodzie zgadza się z tym na tablicach, czy przewoźnik ma zaświadczenie o wykonywaniu transportu zbiorowego. Sprawdzane jest również prawidłowe oznakowanie taboru, działanie kasowników. W przypadkach wątpliwości dotyczących stanu technicznego autobusu – na miejsce może zostać wezwana policja lub Inspekcja Transportu Drogowego.
Codziennie najświeższe informacje z Warszawy na Twoją skrzynkę. Zapisz się do newslettera!
Obwodnica Metropolii Trójmiejskiej. Budowa w Żukowie (kwiecień 2024)
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?