Automatyczna myjnia dla rowerów w "Mordorze". Nietypowa maszyna w biurowcu po remoncie

Znajdujący się przy ulicy Domaniewskiej Tulipan House przeszedł spory remont. Właściciele z niemieckiego funduszu Commerz Real borykają się z podobnym problemem co cały Służewiec. W budynku wolna jest aż połowa (ok. 7800 mkw.) przestrzeni przeznaczonej na biura. Remont ma przyciągnąć nowych najemców.

- Puste przestrzenie są motywatorem zmian. Główną przyczyną przebudowy było jednak to, że w dzisiejszych warunkach bardzo trudno pozyskać talent - mówi Bettina Hax z Commerz Real.

- Rynek pracy jest trudny. Stwarzając atrakcyjne powierzchnie wspólne pracodawcy łatwiej przyciągnąć zdolne osoby. Kierujemy się tutaj przede wszystkim do młodych ludzi, dlatego musimy stworzyć dogodne warunki, by chcieli tu pracować - dodaje.

Największą zmianę przeszło lobby. Zostało ono dostosowane do potrzeb rowerzystów. Z jednośladem można wejść do budynku, zostawić go na parkingu lub... umyć. Przed wejściem ustawiono pierwszą w Warszawie automatyczną myjnię rowerową.

Rower wsuwa się do pomieszczenia wyglądającego jak wielka zmywarka. Myjnię uruchamia się wrzucając żeton (do pobrania w recepcji). Mycie trwa około dziesięciu minut. Potem - jak radzi operator - warto nasmarować łańcuch.

Myjnia to jedna z kilku ciekawostek, które mają przyciągnąć najemców, a wraz z nimi młodych pracowników. Rowery można też wypożyczyć (stoją w specjalnym pokoju w środku budynku) za pomocą aplikacji. Smartfony zastąpiły karty wejściowe, a z poziomu aplikacji można także wypożyczyć samochód elektryczny czy zamówić kawę.

Czy te zmiany przyniosą nowych najemców? Być może, choć trzeba dodać, że problemem Służewca nie są starzejące się biura, a problemy komunikacyjne: wąska ulica Domaniewska, brak miejsc parkingowych, a także nieprzyjazna komunikacja miejska (brakuje połączeń wgłąb "Mordoru", dojazd do centrum trwa ok. 30 minut).