Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Awantura w aptece na Bemowie. Klient wpadł w szał, gdy poproszono go o założenie maseczki. Mężczyzna zbił szybę i uciekł

Michał Mieszko Skorupka
Michał Mieszko Skorupka
Awantura w aptece na Bemowie. Klient nie chciał założyć maseczki. Zbił szybę i uciekł
Awantura w aptece na Bemowie. Klient nie chciał założyć maseczki. Zbił szybę i uciekł Aneta Żurek / Polska Press
W piątek 31 grudnia w jednej z aptek na warszawskim Bemowie doszło do awantury pomiędzy klientem a farmaceutką. Z relacji właścicielki lokalu wynika, że mężczyzna wpadł w szał po tym, jak został poproszony o zakrycie ust i nosa maseczką ochronną. Zdenerwowany rozbił szybę oddzielającą okienko pracowników punktu od pacjentów. Sprawę bada policja.

W piątek 31 grudnia 2021 roku w aptece zlokalizowanej na warszawskim Bemowie doszło do bardzo niebezpiecznego zdarzenia. Jeden z klientów w agresywny sposób zareagował na prośbę farmaceutki, która chciała, by mężczyzna założył maseczkę ochronną.

Wyraził się w sposób bardzo wulgarny i silnie uderzył dłonią w szybę oddzielającą okienko farmaceuty od pacjentów. Szyba się stłukła i rozsypała się na całą aptekę - relacjonuje właścicielka apteki w rozmowie z portalem "TVN Warszawa".

Kobieta dodała, że mężczyzna podczas awantury krzyczał, że "nie ma takiego rozporządzenia". Właścicielka apteki poinformowała, że w wyniku incydentu, jedna z farmaceutek skaleczyła się w rękę, jednak nie odniosła poważnych obrażeń. Pracowniczki lokalu zdążyły zrobić zdjęcie samochodu, którym odjechał agresywny klient.

Sprawę bada policja

Oficer Prasowy Komendanta Rejonowego Policji Warszawa IV kom. Marta Sulowska potwierdziła, że zgłoszenie w sprawie zajścia w aptece wpłynęło do funkcjonariuszy tego samego dnia o godzinie 12:30. Rzecznika wolskiej policji dodała, że trwa szacowanie strat, a całe postępowanie będzie dotyczyło uszkodzenia mienia.

Ponadto będziemy wyjaśniać, dlaczego mężczyzna był bez maseczki - poinformowała policjantka w rozmowie z "TVN Warszawa", która miała miejsce w dniu zdarzenia.

Zapytaliśmy rzeczniczkę wolskiej policji o to, czy udało się zatrzymać agresywnego klienta apteki. Czekamy na odpowiedź.

Kolejna awantura w aptece

Zdarzenie, do którego doszło w aptece na Bemowie było drugim tego typu w ostatnim czasie. Przypomnijmy, że pod koniec listopada minionego roku, do jednej z aptek na warszawskiej Woli wszedł mężczyzna, który zdemolował wyposażenie lokalu po tym, jak farmaceutki poprosiły go o zakrycie nosa i ust maseczką ochronną.

Najpierw szarpnął za regał, na którym leżały herbaty i zioła, drugim stojakiem rzucił w szybę apteki i zbierał się do wyjścia, ale jeszcze na odchodne zaczął kopać w kosz na śmieci tak uporczywie, że roztrzaskał go na kawałki - opisywała farmaceutka pracująca w aptece, cytowana przez Gazetę Stołeczną.

od 12 lat
Wideo

Wybory samorządowe 2024 - II tura

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na warszawa.naszemiasto.pl Nasze Miasto