Wywiad z kpt. Tadeuszem Wroną
Boeing 767, który leciał z Newark do Warszawy wylądował awaryjnie o godz. 14.40 na jednym z pasów Lotniska Chopina. Na pokładzie znajdowało się 231 osób.
Problem z podwoziem Boeinga
Samolot miał lądować na Lotnisku Chopina we wtorek po godz. 13.00. Przez ponad godzinę krążył jednak nad Warszawą. Piloci nie mogli otworzyć podwozia. Gdy wypalili większość paliwa, rozpoczęli lądowanie na rozlanej na płycie lotniska pianie. Maszynę "posadził" kpt. Tadeusz Wrona.
Wszyscy pasażerowie zostali ewakuowani przez straż pożarną. Nikt nie ucierpiał.
Czytaj również:
Relacje pasażerów po awaryjnym lądowaniu Boeinga. "Był strach i łzy"
Lotnisko Chopina zamknięte
We wtorek po godz. 14.00 Lotnisko Chopina zostało zamknięte dla samolotów, które były odsyłane na inne krajowe lotniska. Uszkodzona maszyna została odholowana z pasa w środę wieczorem. Ruch na lotnisku wraca do normy.
Awaryjne lądowanie Boeinga 767 na Okęciu - wideo:
dodaj artykuł
Dni Lawinowo-Skiturowe
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
