Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

AZS Politechnika Warszawska pokonała Delectę 3:1

Tomasz Biliński
Sylwia Dąbrowa/Polskapresse
Gdyby Jan Tomaszewski komentował siatkówkę, to drużynę warszawskiej Politechniki z pewnością nazwał by boską, bo tylko Bóg wie, jaki osiągnie ona wynik. Po udanym początku sezonu w środę przegrała u siebie z Tytan AZS Częstochową 1:3. W sobotę, w 5. kolejce PlusLigi, pokonała w Bydgoszczy Delectę 3:1.

- Zawodnikom powiedziałem jedno: koniec meczów, które musimy wygrać. My nic nie musimy. Mamy bawić się siatkówką, bo inaczej trudno się gra. Po dwóch zwycięstwach na inaugurację oczekiwania zbyt szybko urosły. A my nie potrafimy jeszcze grać pod taką presją - wyjaśnił trener Inżynierów Radosław Panas.
Gra Politechniki głównie opiera się na młodzieńczej fantazji, czyli na dwóch "pistoletach" - Zbigniewie Bartmanie i Michale Kubiaku. Jeśli im "siądzie" zagrywka i atak, to z rywali nie będzie co zbierać. W sobotę siadły.

Na Kubiaka należy dmuchać, chuchać (jeśli potrzebuje) i spełniać jego wszelkie zachcianki (jeśli jakieś ma). Gdy gra na swoim poziomie, to nie ma mocnych, by go zatrzymać. 22-letni przyjmujący już trzeci raz w tym sezonie odebrał statuetkę MVP.

- Indywidualne nagrody, to tylko dodatek. Poza tym, sam bym na nie nie zapracował. Bardziej cieszę się z tego, że po dwóch porażkach z rzędu udało nam się wygrać - mówił skromnie bohater spotkania, który zdobył w nim 19 punktów i miał 58 proc. pozytywnego przyjęcia piłki.

Natomiast po trzech przeciętnych i jednym słabym meczu wreszcie przebudził się Zbigniew Bartman. Sprowadzony latem reprezentant Polski i mistrz Europy z 2008 r. miał być największą gwiazdą drużyny i jej liderem. W sobotę zagrał prawie tak, jak tego od niego się oczekuje. Zdobył 21 punktów. - Okazało się, że porażka z Częstochową była przydatna. Wyciągnęliśmy z niej wnioski i wygraliśmy ważny mecz. Byliśmy skoncentrowani i zdeterminowani - przyznał kapitan gości Robert Prygiel.

Kolejne spotkanie już środę. W hali Arena na Ursynowie Inżynierowie podejmą Indykpol AZS UWM Olsztyn (godz. 19).

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

MECZ Z PERSPEKTYWY PSA. Wizyta psów z Fundacji Labrador

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na warszawa.naszemiasto.pl Nasze Miasto