B. Mielczarek - Chcę strzelić jeszcze więcej bramek

Runda jesienna sezonu 2011/2012 dobiegła końca. Jesteście na pozycji fotela lidera rozgrywek z realnymi szansami na awans. Jak pokrótce oceniasz tą rundę?
Jesień w naszym wykonaniu była bardzo dobra. Mieliśmy zły początek przegrywając w Markowicach, ale później było już coraz lepiej. Szczególnie bardzo dobrze zagraliśmy końcówkę rundy jesiennej i dzięki temu wskoczyliśmy na fotel lidera rozgrywek.
Zdaniem większości kibiców masz za sobą znakomitą rundę. Wystąpiłeś we wszystkich 16 spotkaniach ligowych i zdobyłeś 4 bramki. Jak ty się do tego ustosunkujesz?
Bardzo się cieszę, że moja gra podoba się kibicom i na pewno będę starał się grać jeszcze lepiej. Trochę za późno zacząłem strzelać bramki, ale najważniejsze, że się odblokowałem w końcówce rundy jesiennej, strzelając m.in. dwie bramki w spotkaniu z GKS Baruchowem. W rundzie wiosennej będę chciał strzelić jeszcze więcej bramek, a czy to się uda, czas pokaże.
Twój przykład jak i Kamila Kuropatwińskiego potwierdza, że w podstawowej jedenastce Kujawianki powinno występować trochę więcej wychowanków. Co ty o tym myślisz?
Myślę podobnie. Juniorzy starsi mieli wspólnie trenować z seniorami, ale za dużo z nich nie uczestniczyło na zajęciach. W związku z tym trener Jarosław Grzesiak nie miał kogo dokooptować do pierwszej drużyny, bo rzadko przychodzili na treningi.
Szkoleniowiec Kujawianki Jarosław Grzesiak obdarzył ciebie dużym kredytem zaufania, a ty go nie zawiodłeś. Czy uważasz, że w rundzie wiosennej będzie podobnie?
Przede wszystkim bardzo się starałem nie zawieść trenera i ta sztuka udała mi się w 100 %, bo więcej już bym takiej szansy nie dostał. Trudno mi jest powiedzieć, czy trener w rundzie wiosennej nadal będzie na mnie stawiał, ale jestem dobrej myśli.
Wcześniej w zespole z Izbicy Kujawskiej występowało dwóch twoich braci: Jakub i Mateusz Mielczarkowie, którzy obecnie przebywają na wypożyczeniu w Tęczy Topólka? Czy jest jeszcze szansa, że w przyszłości będziecie razem występować na boisku?
Na pewno jest taka szansa, ale czy to się spełni, to czas pokaże. Nie wiem do końca, czy chciałbym zagrać razem z braćmi, bo lubimy się kłócić na boisku, a to raczej nie służyłoby naszej drużynie.
Czy uważasz, że w zespole Kujawianki potrzebne są wzmocnienia z myślą awansu do wyższej klasy rozgrywkowej?
Na tą chwilę mamy za wąską kadrę i wszelkie wzmocnienia w zimowym okresie przygotowawczym są niezbędne. Jeśli w naszym zespole pojawi się kontuzja, czy ktoś będzie musiał pauzować za kartki, to trener nie ma zbyt dużego pola manewru w ustalaniu wyjściowej jedenastki.
Twój ulubiony piłkarz?
Nie mam swojego ulubionego zawodnika. Fajnie jest grać mając obok siebie takich zawodników jak Mariusz Gawroński, Tomasz Wawrzyniak czy Marek Zentkiewicz.